Ekipa brytyjskiego programu motoryzacyjnego Top Gear wpadła na dość nietypowy pomysł. Postanowili zorganizować wyścig australijskiej biegaczki i Nissana GT-Ra. Mogło by się wydawać, że samochód zwycięstwo ma w kieszeni. Jednak nie poszło mu tak łatwo.
Biegaczka kontra Nissan GT-R
Na pierwszej prostej dość szybko na prowadzenie wysunął się sportowy Nissan. Jednak na nawrocie zaczęła prowadzić biegaczka. Chwilę później GT-R nie pozostawił sportsmence żadnych złudzeń. Oczywiście wygrana samochodu była do przewidzenia. Jednak znając nietypowe wyścigi Top Gear rywalizacja mogła zakończyć się zupełnie inaczej.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Gdyby biegaczka miała do pokonania dłuższą drogę. Na przykład przez miasto to jest spora szansa, że Jeremy jadący Nissanem utknąłby w korku. Taki wyścig byłby znacznie ciekawszy i bardziej sprawiedliwy. Tym razem jednak producenci brytyjskiego programu zdecydowali się na szybki i naszym zdaniem mniej uczciwy wyścig.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Fot. Nissan