Po kilku incydentach związanych z wypadkami najważniejszych osób w kraju, ludzie zwracają coraz większą uwagę na przejazdy uprzywilejowanych samochodów, czy całych kolumn. Co kilka dni do sieci trafiają nagrania, co do których zdania są podzielone.
Kilkanaście dni temu światło ujrzał materiał prezentujący brawurową jazdę kolumny rządowej w okolicach Żywca, teraz na topie znajduje się nagranie z Wisły. Widać na nim dosyć specyficzny sposób pokonywania trasy. Jak widać na filmiku- samochód ma włączone sygnały świetlne, na początku słychać też sygnały dźwiękowe. Teoretycznie więc wszystko jest zgodnie z literą prawa.
Przejazd z Wisły:
Wedle przepisów, każdy uczestnik ruchu drogowego jest zobowiązany ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego. Jak przypomina Komenda Główna Policji, samochód uprzywilejowany to taki, który wysyła sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych a jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie. Dotyczy to też kolumny pojazdów. Policja zaznacza również, że pojazdy takie pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności nie muszą stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, mianowicie- nie muszą przestrzegać ograniczeń prędkości oraz przepisów dotyczących tak jazdy pod prąd jak i wyprzedzania w miejscach niedozwolonych.
Przejazd z Żywca:
W kwestii oceny każdego leży fakt, czy w sytuacjach, które widzimy na filmikach kolumny zachowują się zgodnie z zasadami, czy może też nie. Każdy z nas musi jednak pamiętać o najważniejszych zasadach w ruchu drogowym- zachowaniu szczególnej ostrożności i tzw. zasadzie ograniczonego zaufania. Tak czy inaczej, życzymy wszystkim tyle samo szczęśliwych i bezpiecznych powrotów do domu, co wyjazdów z niego.