Firma Renault przeprowadziła konkurs na projekt autonomicznego auta przyszłości. Do finału trafiło pięciu kandydatów z bardzo odważnymi wizjami.
Wszyscy uczestnicy konkurs „Renault. Passion for Design & Innovation” postawili na futurystyczne kształty oraz niskie opory aerodynamiczne. Teraz czekają oni na opinie Anthony’ego Lo, Dyrektora Designu Zewnętrznego Renault, który wyłoni trzy najlepsze prace. Wam któraś z niżej prezentowanych przypada do gustu?
Tenemes Michała Ptaka jest niezwykle elegancji. Przednie wloty powietrza mają dbać o przyczepność, a maska i kabina na jednym poziomie mają zwiększać wrażenie prędkości. Auto ma półprzeźroczyste drzwi rozsuwane na boki.
ART DECO to projekt Daniela Płatka, którego wizja przedstawia autonomiczny samochód elektryczny. Sportowa sylwetka nawiązuje do aut z lat 30. ubiegłego wieku i wyposażona jest w sportowy dach i drzwi otwierane na boki. Wewnątrz 4 osoby siedzą na przeciw siebie.
Concorde to śmiały projekt Ryszarda Szymańskiego, którego konstrukcja miałaby powstać z grafenu. Auto nie ma pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych, gdyż zastępuje je system eliminujący przeciążenia. Maszyna jest napędzana plazmowym generatorem energii, więc ma nieograniczony zasięg. Nadwozie jest bardzo aerodynamiczne, a w dodatku potrafi zmieniać swój kolor.
Avame przygotowane przez Daniela Czyszczonia znacznie różni się od innych projektów. Zamiast na odważnym designie skupia się on na kwestii spędzania czasu w podróży. Auto jest całkowicie samodzielne, dzięki czemu może bawić się z dziećmi lub pracować. Kabina zawiera cztery fotele oraz niezliczoną ilość wyświetlaczy.
Liberta Konrada Cholewki to kolejny sportowy projekt. Auto stawia na aerodynamikę, która ma poprawiać przepływ powietrza. Niskie osadzenie na bardzo dużych kołach dodaje jej charakteru, a sama sylwetka, choć nowoczesna, to nie jest jednak agresywna. We wnętrzu ustawienie foteli można definiować w dowolny sposób, a drzwi otwierają się od góry.