Najnowszy Volkswagen Passat w 2019 roku został poddany serii crash testów przeprowadzonych przez chiński organ branży ubezpieczeniowej. Samochód całkowicie się nie spisał, a niemiecki producent przeprojektował model, aby był bezpieczniejszy. Mimo to, sprzedaż w wyniku kontrowersji gwałtownie spadła.
Volkswagen naprawił problem, ale nic z tego
Volkswagen Passat przeszedł testy C-NCAP przeprowadzone przez chiński rząd. Ale równie ważne na tamtejszym rynku CIRI Auto Technology Institute stosuje bardziej rygorystyczny system oceny. O wyniku przesądziło niewielkie zderzenie, w wyniku którego 25% przodu pojazdu uderzyło w przeszkodę.
Dla porównania, w wypadku który „zorganizował” C-NCAP wykorzystano 40% przodu samochodu. Jak widać na poniższym filmie, przedni słupek zgiął się naprawdę mocno podczas wypadku. Volkswagen Passat nie wypadł w chińskim teście najlepiej.
Głowa manekina ledwo dotknęła poduszki powietrznej, a jego twarz uderzyła w deskę rozdzielczą. CIRI przyznało mu ocenę „Słaby” z oczywistych powodów.
Niewielki koszt
Jak informował Reuters, w Chinach doszło do ogromnego publicznego sprzeciwu wobec marki Volkswagen. Firma jednak zareagowała, wysyłając swoich inżynierów, aby znaleźć sposób na naprawienie Passata przeznaczonego na chiński rynek. Doszli oni do wniosku, że sedan potrzebuje dodatkowego materiału z przodu, co będzie kosztować około 60 dolarów na pojazd.
Volkswagen wprowadził więc ulepszonego Passata w połowie 2020 roku. CIRI Auto Technology Institute przeprowadził więc kolejny test zderzeniowy, który był już dużo lepszy. Naprawy wprowadzone przez niemieckiego producenta okazały się skuteczne.
Ale kupujący w Chinach nie chcieli już wracać do Passata. W 2020 roku Volkswagen odnotował spadek sprzedaży sedana o gigantyczne 32%. Nawet biorąc pod uwagę COVID-19, według agencji Reuters, sprzedaż ogólna spadła tylko o 6,8%.
Passat wkrótce umrze?
To jeszcze nie wszystkie problemy Passata. Kultowy sedan zostanie całkowicie wycofany ze sprzedaży w USA po roku modelowym 2022. Ostatnią szansą dla Amerykanów na kupienie Passata będzie edycja limitowana do 1973 egzemplarzy, która pojawi się już wkrótce. Nie możemy dziwić się takiej a nie innej decyzji Volkswagena – klienci nie chcą już dziś kupować sedanów.
Zamiast kombi i sedanów producenci będą wprowadzać kolejne crossovery i SUV-y – czy to się nam podoba, czy nie. Oznacza to, że Volkswagen Passat również w Europie może doczekać się rychłego końca. To, jakie ma znaczenie historyczne, nie będzie miało dla niemieckich księgowych żadnego znaczenia. Jeśli te pieniądze będzie można przeznaczyć na kolejne elektryki czy crossovery, Volkswagen z pewnością zrobi to bez wahania.