1 sierpnia na stacjach benzynowych pojawiło się nowe paliwo E10. Szwedzi jeszcze nie zdążyli oswoić się z tym produktem, a rząd już zapowiedział kolejne zmiany. Na stacjach paliw wkrótce pojawi się paliwo E20 i E30, które ma całkowicie zniechęcić kierowców do tankowania.
Nowe paliwo nie dla obecnych samochodów
Nowe paliwo E10 pojawiło się w związku z ustawą o obowiązku redukcyjnym. Zgodnie z nią Szwecja będzie mieszać więcej biopaliw do benzyny i Diesla. Nowe prawo będzie miało duży wpływ na szwedzkich kierowców i przedsiębiorców, którzy w ciągu najbliższych lat mogą spodziewać się poważnych zmian. Jedną z nich będą zwiększone koszty dla tych, którzy nie przesiądą się na elektryka – ale to dopiero początek problemów.
Do 2030 roku benzyny w benzynie będzie o 28% mniej. Oznacza to, że paliwo będzie zawierało w sobie około 40% biopaliw odnawialnych. W przypadku Diesla redukcja wyniesie 26% w 2022 roku i wzrośnie do 66% w 2030 roku. Dzięki temu rząd chce zmniejszyć emisje dwutlenku węgla, a kierowcy muszą liczyć się z droższym paliwem.
Wzrost cen jest trudny do przewidzenia, ale największy problem to spalanie. Etanol ma niższą zawartość energetyczną niż tradycyjne paliwo, co oznacza, że wzrośnie zużycie paliwa.
Przepisy są, technologii brak
Najgorsze jest jednak to, że Szwecja już wprowadza takie przepisy, a nie ma jeszcze gotowej technologii. Obecnie nikt nie miesza 20-40% roztworów biopaliw z benzyną. Co więcej, nowoczesne samochody nie są certyfikowane do jazdy na więcej niż E10. A zatem nie będą w stanie obsługiwać benzyny, która będzie sprzedawana już za 3 lata. Szwecja ma wprowadzić E15 i E20 od 2025 roku.
Obecnie nie ma dostępnych biopaliw syntetycznych o takim stężeniu, więc aby je osiągnąć, trzeba będzie stosować etanol. No chyba, że do tego czasu zostanie wynaleziony nowy rodzaj biopaliwa. Przy dzisiejszej technologii oznacza to, że około 15% etanolu zostanie dodanych do benzyny już za 3 lata.
A samochody nie są dopuszczone do takiej benzyny. Volvo stwierdza w swoich instrukcjach obsługi, że nie należy tankować większych roztworów etanolu niż E10. Najwięksi producenci samochodów nie potrafią określić dzisiaj, jaki może być maksymalny roztwór. Ale wiedzą, że nie wolno go tankować.
Volvo, Volkswagen i KIA „odradzają”
– Paliwo o stężeniu etanolu wyższym niż E10 jest niedozwolone – czytamy w instrukcjach Volvo. Volkswagen również rada klientom, aby nie tankowali paliwa o wyższej zawartości niż E10. – Tankuj benzynę i Diesla paliwem o maksymalnej zawartości etanolu 10% (E10).
– Uszkodzenia samochodu lub problemy eksploatacyjne nie są objęte gwarancją producenta, jeśli usterka została spowodowana paliwem zawierającym ponad 10% etanolu – dodaje KIA.