Popularny niemiecki tuner firma Manhart wprowadziła do swojej oferty stuningowane BMW M5 F90 po faceliftingu. Wcześniej „M5” z roku modelowego 2018 było oferowane jako MH5 700, ale nowa wersja jest jeszcze mocniejsza.
BMW M5 po tuningu to prawdziwy potwór
4,4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem jest dostrojony do 815 KM i 1050 Nm momentu obrotowego. To sprawia, że samochód jest o 187 KM mocniejszy od standardowego BMW M5 Competition. A także o 177 KM mocniejszy od M5 CS. Dodajmy, że to najmocniejsze BMW pochodzące z fabryki.
Tuner osiągnął takie wyniki dzięki zestawowi turbosprężarek, nowemu intercoolerowi, wlotowi powietrza, wydechowi i przemalowaniu ECU. Zmodernizowana została także 8-stopniowa automatyczna skrzynia biegów, aby była w stanie „uciągnąć” dodatkowy moment obrotowy w postaci 300 Nm.
Manhart nie podaje żadnych osiągów… Ale z całą pewnością MH5 800 będzie szybszy od standardowego BMW M5 Competition, który rozpędza się od 0 do 100 km/h w 3,3 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 305 km/h.
RACE!!!
Nowy układ wydechowy firmy Manhart zawiera rury wydechowe w trybie „Race” bez katalizatorów. Do tego mamy jeszcze tylny tłumik ze stali nierdzewnej ze sterowaniem zaworami. Cztery rury wydechowe są oferowane za dodatkową opłatą z powłoką węglową lub ceramiczną.
Oprócz silnika i układu wydechowego Manhart ulepszył też zawieszenie za pomocą sprężyn obniżających H&R (-30 mm) zapewniających lepsze prowadzenie. Oficjalne zdjęcia pokazują nam BMW F90 M5 przed liftem, natomiast modyfikacje są dostępne także dla najnowszego modelu.
Cena nie jest niska
Wizualne zmiany są dyskretne, a najbardziej rzucają się w oczy 21-calowe felgi Manhart Concave One. Dostępny jest także zestaw aerodynamiczny z włókna węglowego. Zawiera spojler, listwy progowe, nakładki lusterek, dyfuzor, tylny spojler, oraz opcjonalną maskę z włókna węglowego. W tym konkretnym egzemplarzu tuner zdecydował się na matowo-czerwony kolor z różowymi wibracjami i połączeniem czarnego paska i czarnej grafiki z boku.
Wewnątrz znajduje się podsufitka z diodami LED, a także wiele elementów wykończeniowych z włókna węglowego na desce rozdzielczej, kierownicy i manetkach zmiany biegów. Jak widać z oficjalnej broszury, całkowity koszt modernizacji wynosi 46 054 euro (210 000 zł).