Długo czekaliśmy na tego typu informacje, ale chyba się doczekaliśmy! Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie zamierza narzucać miastom obowiązku stworzenia stref czystego transportu. To kapitalne informacje dla wszystkich posiadaczy samochodów typu LPG czy diesel, którzy w ostatnim czasie musieli najeść się sporo nerwów w tym temacie.
Strefa czystego transportu – rząd jednak wycofuje się z ich wprowadzania! Kapitalne informacje dla kierowców!
Została opublikowana już najnowsza wersja projektu nowelizacji Ustawy o elektromobilności przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Nie ma w niej ani słowa o strefach czystego transportu, mimo że prace nad tym projektem trwały praktycznie od 2020 roku. Przypomnijmy, że wcześniej ustalone było, iż miasta, które posiadają więcej niż 100 tys. mieszkańców, będą musiały takie strefy otworzyć. Byłyby to kiepskie informacje dla większości kierowców.
Takie strefy miały powstać w 37 miastach, jednak jak widać – możemy jednak spać spokojnie. Z dużej chmury standardowo wyszedł mały deszcz. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało już nowy projekt nowelizacji i jasno możemy tam przeczytać, że strefy czystego transportu można ustanowić, ale nie trzeba. Dlatego też możemy być pewni, że większość miast po prostu nie zdecyduje się na tego typu rozwiązanie. A nawet jeśli, to szybko się z tego wycofają.
Nie musicie już się martwić! Jest jednak pewien problem – gorsza jakość powietrza…
Są jednak minusy tego typu decyzji w postaci gorszego stanu naszego środowiska i niskiej jakości powietrza. Diesle jak wiemy są sporym problemem w tym aspekcie. Zobaczymy jak rząd będzie chciał walczyć z tym problemem, choć jak widzimy teraz – nawet jeśli sobie coś postanowią, dopóki nic nie będzie na papierze, to nie należy się tym przesadnie przejmować. Dajcie znać co o tym sądzicie. Otwieracie już szampany, czy jednak jesteście nieco rozczarowani, bo zależy wam na wysokiej jakości powietrza?