Jeżeli kiedykolwiek powstałby obowiązek taki, że woda destylowana powinna znajdować się w każdym samochodzie, nikogo nie powinno to dziwić. Wszechstronne zastosowanie może uratować niejednego kierowcę w sytuacji, która może wydawać się beznadziejna. I co najważniejsze – nikt tutaj nie mówi o popularnych baniaczkach z pojemnością 5 litrów. Wystarczy mała butelka z pojemnością litra, która nie będzie zajmowała dużo miejsca.
Po co mi woda destylowana w aucie?
Szerokie zastosowanie wody destylowanej okazuje się bardzo niedoceniane przez kierowców. Nieprzypadkowo znajduje się ona w sklepach motoryzacyjnych czy na stacjach benzynowych, lecz często nie zadajemy sobie nawet pytania – po co? Na pewno nie po to, aby kupić go i zabrać do domu, aby napełnić żelazko, gdy będziemy prasować ubrania na kolejny dzień.
NAJGORĘTSZA POLSKA PREMIERA ROKU 2021! SPRAWDŹ JUŻ DZISIAJ
Jeżeli komuś przyszłoby wskazać jakikolwiek płyn do szerokiego zastosowania w aucie, wygra ten który powie – woda destylowana! Produkt ten ma bardzo szerokie zastosowanie i przydaje się w wielu trudnych sytuacjach na drodze. Może on służyć jako brakujący płyn do spryskiwaczy bądź rozcieńczacz jego koncentratu. Podobnie zresztą wygląda to w przypadku płynu chłodniczego, gdzie także to właśnie taką wodą rozcieńcza się koncentrat.
Przydaje się również w momencie uzupełnienia odparowanego elektrolitu w akumulatorach kwasowo-ołowiowych. Jego zastosowanie jest nieocenione jeżeli chodzi o rozcieńczalnik do kosmetyków samochodowych, czy… mycia samochodu. To właśnie dzięki nieocenionym właściwościom wody nasze auto błyszczy tak, że nie jedną osobę oślepi jego blask.
Mała butelka a duże bezpieczeństwo
Nie jeden kierowca spotkał się z sytuacją na drodze, że musiał dolać nagle płynu do chłodnicy czy do spryskiwaczy. Woda destylowana sprawdza się jako idealny zamiennik, który nie jest w stanie niczego zniszczyć. A zwłaszcza jeżeli mówimy tylko o drodze powrotnej do domu, kiedy można już interweniować z odpowiednimi produktami.
A miejsce na małą butelkę zawsze znajdzie się w każdym bagażniku. O takim doposażeniu powinni zwłaszcza pomyśleć posiadacze starszych samochodów, gdzie występuje problem z płynem chłodniczym czy akumulatorem. Ale tak naprawdę łatwiej wozić małą butelkę wody destylowanej niż 5-litrowy baniak z płynem do spryskiwaczy.