Po czwartkowym incydencie na niemieckiej autostradzie w Tempelhof, berlińscy policjanci opublikowali w mediach społecznościowych post, który budzi ogromne emocje. Trudno się dziwić, bo gdyby nie szybka i ryzykowna akcja kierowcy TIRa, mogło dość do bardzo groźnego wypadku. Tak się dzieje, gdy wielotonowy pojazd pozostaje bez kierowcy.
Kierowca ciężarówki zdecydował się na ryzykowny manewr
Jak informuje berlińska policja, 55-letni kierowca TIR’a jechał zestawem niemiecką autostradą A100 w kierunku północnym. W pewnym momencie zaczął zjeżdżać w prawą stronę i niebezpiecznie ocierać się zestawem o bariery energochłonne.
Całą sytuację z niepokojem obserwował kierowca innej ciężarówki, który podróżował w tym samym kierunku ruchliwą autostradą. Mężczyzna postanowił działać, bo obaj zbliżali się do zjazdu na Tempelhofer Damm.
Kierowca ciężarówki zrównał się z dryfującym po autostradzie zestawem i z przerażeniem odkrył, że jego kierowca ma głowę opartą o kierownicę i prawdopodobnie stracił przytomność. Podjął szybą i odważną decyzję by zapobiec niechybnemu wypadkowi.
Natychmiast skręcił ciężarówką ostro w prawo i zablokował, dryfujący zestaw nieprzytomnego kierowcy. Do pomocy włączył się jeszcze kierowca Smarta, który zablokował zatrzymany zestaw od frontu.
Belińscy policjanci zdjęli czapki z głów, w uznaniu za tę interwencję
Po zatrzymaniu ciężarówki, kierowcy biorący udział w akcji ratunkowej ruszyli na pomoc nieprzytomnemu mężczyźnie. Gdy bohaterski trucker wsiał do kabiny, by udzielić mu pierwszej pomocy, TIR ponownie ruszył, uderzył w Smarta i zaczął pchać go do przodu. Tu po raz kolejny odważny trucker nie zawiódł i natychmiast zaciągnął ręczny hamulec.
Kierowcy wyciągnęli z kabiny nieprzytomnego 55-latka, ułożyli go w bezpiecznej pozycji na drodze oraz powiadomili służby. Mężczyzna trafił do szpitala.
Niemiecka policja podkreśla, że gdyby nie bohaterska akcja truckera, rodem z filmu, mogło dojść do poważnej katastrofy, w której mogło być wielu poszkodowanych. Na swoim facebookowym profilu, berlińscy policjanci napisali:
Możemy tylko zdjąć czapki z głowy za tę bezinteresowną i odważną interwencją cywilnych bohaterów
Jak mówi policyjny raport, we wszystkich pojazdach, które brały udział w zdarzeniu doszło do poważnych uszkodzeń. Bariera energochłonna również została zniszczona. Na szczęście to jedyne szkody, jakie wyrządził nieprzytomny kierowca ciężarówki. Gdyby nie szybka interwencja mogło dojść do prawdziwej katastrofy.