Znany mechanik prowadzący swój kanał na YouTube, od jakiegoś czasu organizuje konkurs pt. Fury marzeń, w ramach którego za darmo odmienia samochód zwycięzcy. Dziś na jego kanał trafił najnowszy film, w którym prezentuje metamorfozę Seata Leona II generacji. Silnik diesla tego modelu, fabrycznie generuje moc 105 koni mechanicznych.
Tak odpicował mu samochód, że chłop zaniemówił
Czarny Seat Leon trafił do mechanika, w związku z wygraną w konkursie. Samochód zwycięzcy, wymagał sporo pracy i wysiłków specjalistów. Oklejeniem zajęła się niezawodna Ania, której folia typu kameleon w zależności od padającego światła, zmienia kolor auta.
Mechanicznie samochód wymagał daleko idących poprawek, w związku z tym, że tylne zawieszenie kolorem przypomniało marchewkę. Mechanicy wymienili m.in łożyska, piasty a ponadto elementy silnika.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Stylistyczne wykończenie wnętrza i system audio, to prawdziwa wisienka na torcie. Na pokład trafiły fotele ze skórzanym wykończeniem z alcantary i szwami w kolorze nadwozia. Koszt samych foteli i tylnej kanapy to 8 tys. złotych. Dzięki temu kierowca siedząc w Seacie, może poczuć klimat Lamborghini.
Odpicowany diesel to teraz zupełnie inny samochód
Silnik diesla 1,9 TDI o mocy 105 koni, zyskał nową pięknie stylizowaną sprężarkę, która pracuje z dieslem o mocy 140 koni. Zabieg wymiany był konieczny, ze względu na zabieg podniesienia mocy.
Zmodyfikowane turbo może wygenerować moc w granicach 230-240 KM. Finalnie moc Seata Leona wzrosła do 236 koni mechanicznych, co w rezultacie stanowi, aż o 130 % więcej, niż w fabrycznej wersji.
Jaka była reakcja właściciela, na grubo odpicowany samochód ? Zobaczcie sami. Ten skromny młody człowiek, takiej metamorfozy się nie spodziewał. W rezultacie nie był w stanie wydusić z siebie słowa.