Od premiery Lamborghini Reventon minęło ponad 12 lat, co nie znaczy, że model ten nie cieszy się uznaniem. Pewien 30-latek z Ukrainy, postanowił przerobić swój budżetowy samochód na włoskiego egzotyka. Nie trudno jest zrozumieć dlaczego ludzie chcą robić takiego rzeczy, w końcu to jeden z najpiękniejszych samochodów świata. Niestety jest poza zasięgiem większości kierowców, ze względu na swoją cenę.
Jubiler przerobił swój samochód na Lamborghini Reventon
Niejaki Alexander Stupkin , 30-latek z Ukrainy, zdecydował się przerobić swoje Mitsubishi Eclipse z 2003 roku, bo wydało mu się niewystarczająco piękne. Na budowę tego projektu poświęcił dwa lata swojego życia, co widać mając na uwadze zakres wykonanych prac.
Dramatyczna walka o genialny design Lamborghini Reventon miała swój finał. Ukraiński kierowca może się poszczycić swoim daily za 6 tys. dolarów, które wygląda jak sportowa fura dla bogaczy za 2 mln dolarów. Co najważniejsze mężczyzna nie jest ani lakiernikiem, ani blacharzem tylko jubilerem, w związku z tym nie miał żadnego doświadczenia w budowaniu samochodów.
Ma tanie Lamborghini i jest królem wystaw samochodowych
Mężczyzna zadbał o wszelkie detale włoskiego egzotyka, montując m.in kultowe otwierane do góry drzwi. Nie było łatwo, stworzyć podróbkę oryginalnej konstrukcji, gdzie każdy drobiazg ma znaczenie.
Po próbnej jeździe i godzinach spędzonych na kształtowaniu drobiazgowej karoserii, przyszedł czas na malowanie. Alexander Stupkin wszystko w tym samochodzie zrobił ręcznie. W efekcie trudno się domyślić jaki samochód był tutaj wcześniej.
W wieku 30 lat ten facet zaoszczędził grubą kasę, by doświadczyć efektu wow, gdziekolwiek się pojawi. Z pewnością wykonał świetną robotę, bo na wszystkich wystawach samochodowych gdzie się pojawi, ludziom opadają szczęki. Rzecz jasna nie posiada zachwycającego osiągami silnika, ale spokojnie wystarczy na pokazowe przejazdy ulicami miasta.