Czy określenie napęd 4WD jest równoznaczne z AWD? Większość ludzi traktuje te oznaczenia wymiennie. Nic bardziej mylnego. Różnica w podejściu do napędu na obie osie, jest bardzo duża. Spróbujemy wyjaśnić, jak to jest z tym napędem na wszystkie koła.
Czy wszyscy mówiąc o napędzie na wszystkie koła, mają na myśli to samo?
Napęd na wszystkie koła to rodzaj układu lub trybu napędu na cztery koła, który automatycznie przenosi moc między przednimi i tylnymi kołami, w celu utrzymania przyczepności. Zwykle jest on odpowiedni do lżejszej jazdy zimą i lekkiego użytkowania w terenie.
Napęd na cztery koła może być rozsądnie stosowany jako termin zbiorczy dla dowolnego systemu, który napędza wszystkie cztery koła. Termin ten jest często używany do opisania takiego systemu lub trybu jazdy, który wyklucza właściwości napędu na wszystkie koła i jest przeznaczony do poważnej jazdy w ciężkim terenie.
Ten opis wydaje się być najlepszy, w związku z tym, że definicja AWD i wszelkie rozróżnienie między nim a napędem na 4 koła, stały się mniej żelazne w miarę rozwoju technologii. Ludzie (i producenci samochodów) zaczęli używać terminów, które uznają za stosowne.
AWD bardzo się różni od tego, który zaistniał dekady temu – teraz jest tak wiele wyjątków od tej definicji – że podejrzewam, że najprościej użyć tu przestarzałego terminu „crossover”. W związku z tym, najlepszym rozwiązaniem jest skupić się na tym, co potrafi pojazd i jakie ma funkcje, a nie tylko na tym, jak się nazywa.
Wystarczy, że rozejrzysz się po Internecie, a znajdziesz wyjaśnienia inne niż to, które widzisz tutaj – niektórzy inteligentni ludzie, twierdzą, że jeśli system ma określony sprzęt, to jest to napęd na cztery koła, a jeśli nie, to jest to AWD.
Był czas, kiedy to było takie proste, bo napęd AWD i inne niż AWD, były pod wieloma względami przeciwieństwami. Niestety te czasy już dawno minęły.
Aby lepiej to wszystko zrozumieć, warto wrócić do historii i zgłębić, co pierwotnie oznaczał „napęd na wszystkie koła”.
Brak interwencji kierowcy?
Kiedy pojawił się wczesny napęd na wszystkie koła, większość systemów 4WD musiała być włączana w razie potrzeby, a następnie wyłączana. W związku z tym, jedną z największych zalet AWD było to, że wykonał pracę za Ciebie. Nie było tu żadnych innych elementów sterujących.
Wszystko się zmieniło wraz z coraz powszechniejszym przyciskiem blokady AWD. Dzielił on moment obrotowy 50/50 między przednią i tylną oś, rzekomo na śliskich nawierzchniach. Czekaj, czy system AWD nie kompensuje już automatycznie i nie zmienia mocy?
Tak. Większość systemów AWD nie ma tego przycisku, a jego konieczność jest w zasadzie wątpliwa. W tym, co zwykle uważa się za system AWD (typ lekki), ten przycisk nie blokuje ze sobą przedniej i tylnej osi tak solidnie, jak robi to oldschoolowy system 4WD.
Po prostu wstępnie aktywuje te same sprzęgła, które w przeciwnym razie zareagowałyby w trakcie jazdy, a koła zaczynają się ślizgać. W związku z tym, że robi to odpowiednio wcześniej, blokada jest bardziej niezawodna i może zapobiec niepotrzebnemu przegrzaniu środkowego mechanizmu różnicowego.
Wiele systemów AWD ma teraz różne tryby, takie jak śnieg, piasek / błoto itp. Technicznie rzecz biorąc, są to tryby kontroli trakcji.
AWD -lekki i bez niskiego biegu?
Jeżeli chciałeś uprawiać prawdziwą jazdę w terenie, we wczesnych latach istnienia AWD, potrzebowałeś 4WD. Tylko napęd 4WD miał skrzynię z niskim biegiem, idealną do wspinaczki po wzgórzach i pełzania po skałach.
Taki na przykład Dodge Durango, był zdolny do jazdy terenowej i do dziś stanowi godny uwagi wyjątek od tej starej reguły. To może być tylko decyzja marketingowa, aby nazwać ten system napędem na wszystkie koła, a nie napędem na cztery koła.
Kompaktowe Jeepy przez lata oferowały tryb Crawl , za pośrednictwem skrzyń biegów z bardzo szerokimi przełożeniami – takimi jak jako przekładnie bezstopniowe.
System, a nie tryb?
Na początku AWD reprezentował ekskluzywny system, a nie ustawienie, które można było wybrać między innymi, tak jak tryb napędu na dwa koła.
To się zmieniło. Cadillac XT4 jest przykładem niedawnego pojazdu AWD, który działa również jako napęd na przednie koła, jeśli kierowca wybrał tryb jazdy Touring. To oznacza, że tylne koła nie włączają się, nawet, jeśli przednie się ślizgają
Dziś nie ma różnicy w sposobie zachowania nowoczesnego napędu na wszystkie koła i pełnego 4WD z perspektywy kierowcy . Oba mogą pozostawać włączone niezależnie od nawierzchni drogi i działać automatycznie, w celu przeniesienia momentu obrotowego.
Jedno pytanie, ma znaczenie
Jaki więc funkcjonalny argument, pozwoli ci rozróżnić napęd na wszystkie koła od napędu na 4 koła?
Napęd na wszystkie koła jest przeznaczony tylko do lekkich zastosowań. BMW M5 znane z napędu na cztery koła xDrive, pozwala na wybór napędu na tylne lub wszystkie koła. Sam samochód nazywa to 4WD.
Jaki jest więc sens, rozróżnienia AWD i 4WD skoro wydaje się to mało skuteczne? Wydaje się, że żaden. Kupując samochód, nie pytaj sprzedawcy o nazwę napędu, zapytaj raczej o to co potrafi.