Nie masz pod ręką płynu? Dolej wody! Zapewne wielokrotnie udało wam się usłyszeć taką złotą myśl, jeżeli chodzi o płyn chłodniczy. Pytanie tylko, jak na takie ”zastępstwo” zareaguje chłodnica i reszta elementów, na którą ten środek ma działać. I tutaj właśnie leży największy problem.
Chłodnica – płyn czy woda?
Nasi rodzice bądź dziadkowie zapewne nie raz skorzystali z takiej metody, gdy musieli. Niemniej jednak woda w chłodnicy tak naprawdę nigdy nie powinna się znaleźć. Nie jest to sytuacja zero jedynka, że na pewno to zaszkodzi, ale prawdopodobieństwo tego jest ogromne.
Krótko mówiąc, woda wykazuje się gorszymi właściwościami cieplnymi oraz chemicznymi. To może doprowadzić do sytuacji w której woda zagotuje się w całym układzie i zniszczy nasz silnik. Do tego układ z reguły najczęściej stworzony jest z aluminium, a te w kontakcie z wodą nie najlepiej współgra. Może dojść do korozji.
Najgorsze co możemy zrobić to wlać wodę… zimą. Chłodnica może tego już kompletnie nie wytrzymać, jeżeli na dworze pojawi się temperatura minusowa. Korzyści z takiego rozwiązania nie ma żadnego, dlatego lepiej stosować sprawdzony środek. Który nie jest do tego drogi.