Dzień dobry, czy jest u państwa jakiś samochód z instalacją LPG? Takie pytanie coraz częściej słyszą komisy i osoby zajmujące się sprzedażą używanych samochodów. A dostępność takich aut jest coraz mniejsza, żeby nie powiedzieć bardzo mała. W ostatnim czasie zainteresowanie pojazdami z autogazem wystrzeliło w górę.
LPG ze świecą szukać
Odpowiedź dlaczego samochody z instalacją LPG budzą tak duże zainteresowanie jest prosta. Wystarczy spojrzeć na pierwszą lepszą stację paliw i zobaczyć różnice w cenach paliwa. Dziś sytuacja większości Polaków jest jaka jest i każdy chce jeździć, jak najtaniej. Mając silnik diesla czy benzynowy, ciężko szukać oszczędności.
Dlatego, gdy tylko w serwisach sprzedających samochody pojawi się oferta z autem na gaz, bardzo szybko ona znika. Klienci nie patrzą nawet na markę, kolor i wiele różnych rzeczy. Samochód ma po prostu jeździć, być tani w zakupie i służyć.
Podobnie sytuacja wygląda w komisach, gdzie nawet odbywają się już ”ciche rezerwacje”. Po prostu właściciele mają dawać znać danym osobom, gdy w ich ofercie nagle pojawi się auto zasilane gazem. To pokazuje, jak ciężko na rynku jest znaleźć odpowiednie auto z LPG.
Używany samochód z autogazem
Drugi problem jaki leży w znalezieniu pojazdów z instalacją gazową jest taki, że mało kto chce sprzedać takie auto. Większość osób, która nawet miała to w planach pozostawia je na ”czarną godzinę”. Dobrą metodą zatem jest sąsiedzka znajomość i trafienie na taką osobę.
Wówczas w ramach negocjacji można nabyć taki samochód łatwiej, niż szukać go w internecie czy wydzwaniać komisy. Jedno jest pewne – rynek pojazdów zasilanych autogazem mocno się odrodził i to na tyle, że stał się problematyczny.