Śmiało i bez żadnego kłamstwo można powiedzieć, że dzisiaj w Polsce benzyna kosztuje tyle samo ile kierowcy płacą za LPG. Dlaczego jednak na stacjach paliw widzimy cenę średnio około 5,30 zł za litr? Bowiem ponad do tej ceny dopłacamy jeszcze 58 procent przeróżnych rzeczy.
Po ile tak naprawdę jest benzyna
VAT, akcyza, opłata paliwowa, marża stacji to wszystko sprawia, że choć benzyna kosztuje 2,20 złote za litr, to dokładamy do niej jeszcze 3 złote. VAT to około złotówka, akcyza nieco ponad 1,50 zł, opłata paliwowa około 15 groszy, no i marża plus minus 35 groszy. Efekt końcowy widzimy tankując paliwo.
Ceny paliw oczywiście nie są na każdej stacji paliw takie same. Są zależne od danej polityki właścicieli stacji, a także i województwa. Dlatego też w różnych rejonach polski różnica może wynosić nawet 30 groszy za litr. Nie zmienia to jednak faktu, ile tak naprawdę dopłacamy innych rzeczy.
Co śmieszne, jeżeli chodzi o ceny paliw tutaj politycy bardzo często chcą się przypodobać kierowcom. Wszyscy mają w głowie wystąpienia czołowych polityków, którzy atakowali partie rządzące domagając się obniżenia podatków. Gdy sami jednak są przy władzy, jakby o tym zapomnieli. A przypomnijmy, że dziś paliwa są w Polsce najdroższe od siedmiu lat.
Kiedy obniżenie cen paliw?
To pytanie bardzo często pojawia się w głowach kierowców. Niestety odpowiedź jak na razie jest jedna – nie prędko! I tutaj wychodzi też druga kwestia, która jasno daje do zrozumienia to, czy w ogóle się doczekamy obniżek. A na pewno takich jakich chcą kierowcy.