Odpalanie diesla po dłuższym postoju, to czasem nie lada wyzwanie dla kierowcy. Zobacz, co zrobić żeby zniwelować problem do minimum.
Odpalanie diesla po dłuższym postoju…
Jeżeli Twój diesel stał w jednym miejscu dłuższy czas, to przed jego pierwszym odpaleniem, warto byłoby sprawdzić sytuację pod maską. A co dokładnie? Przede wszystkim warto sprawdzić poziom płynów eksploatacyjnych, ponieważ podczas dłuższego postoju mogło dojść do jakiegoś rozszczelnienia i wycieku.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Kolejną rzeczą powinno być sprawdzenie stanu naładowania akumulatora, który z uwagi na różne warunki atmosferyczne oraz dłuższy postój mógł ulec rozładowaniu. Jak to zrobić? Bardzo prosto… wystarczy przekręcić kluczyk w stacyjce.
Warto przy tym wspomnieć, że w przypadku, gdy silnik odpali, można dać mu popracować trochę czasu na wolnych obrotach, a następnie zrobić sobie krótką „wycieczkę”.
Należy przy tym pamiętać, że do czasu osiągnięcia temperatury roboczej nie należy wkręcać jednostki na wysokie obroty. W ten sposób nie dojdzie np. do uszkodzenia turbosprężarki.
A co z hamulcem ręcznym?
Dłuższy postój, to być może nie tylko problem z odpaleniem, ale także ruszeniem. Jeżeli w naszym samochodzie zaciągnęliśmy hamulec ręczny, to może się okazać, że wcale nie tak łatwo będzie nam ruszyć z miejsca. Dlaczego? Ano dlatego, że mogło dojść do zapieczenia linki lub zacisków.