Anglik pasjonujący się militariami postanowił przewietrzyć swój czołg British CVR. Zabrał go na przejażdżkę po drogach publicznych. Przy okazji zajechał też na stację benzynową. Taka maszyna dość dużo pali.
Wyjechał czołgiem na drogi publiczne
W Polsce również są kolekcjonerzy czołgów i innym maszyn militarnych, jednak jest to bardzo wąska grupa. Nie są to tanie ,,zabawki”. Ani w zakupie, ani tym bardziej w utrzymaniu. Wiele czołgów potrafi zużywać nawet 100-200 l paliwa na każde 100 km. Takie spalanie ciężko uzyskać nawet w najszybszych autach świata.
Trzeba pamiętać jednak o tym, że czołgi bardzo dużo ważą. Stąd tak ogromne ilość przepalanego paliwa. Maszyna, którą widzicie na filmie to i tak dość lekki wóz bojowy. Waż ,,zaledwie” 8 ton. Nie jest to dużo. Oczywiście jak na maszyny militarne. Dla porównania niemiecki czołg Panzerkampfwagen VI Tiger, który brał udział w II wojnie światowej waży nawet do około 57 ton.
Takimi pojazdami nie można od tak wyjechać na drogi publiczne. Potrzebne są specjalne nakładki na gąsienice. Jeśli nie zostały by nałożone to przejazd taką maszyną skończył by się całkowitym zniszczeniem nawierzchni. Czołg swoje waży, a duży nacisk metalowych części sprawia, że asfalt czy nawet beton po prostu pękają i się kruszą.
Fot. Youtube/
TankNutDave
