Nie na takie informacje czekaliśmy, jeżeli chodzi o ceny paliw na przyszły tydzień. Diesel i benzyna w porównaniu tydzień do tygodnia zanotują skok cenowy, a uśmiechać się mogą tylko kierowcy tankujący LPG. Po chwilowej stagnacji znów będzie zauważalny skok w górę za każdy litr paliwa.
Dogecoin osiągnął szczyt? Jak wygląda sytuacja nowej waluty?
Ceny paliw końcówkę kwietnia
Z prognoz e-petrol.pl wynika, że największy skok w porównaniu z ubiegłym tygodniem odczują kierowcy tankujący 98-kę. Benzyna ta zdrożeje nawet o 6 groszy na litrze. Nieznacznie mniej zapłacimy za mniej oktanowe paliwo, bo tutaj skok cenowy przewidywany jest o 4 grosze.
W przypadku oleju napędowego także prognozowane są wyższe ceny. Tutaj jednak po raz kolejny będzie to dość minimalny skok, bowiem w granicy 2 groszy. Diesel choć drożeje to jednak w porównaniu z benzyną dużo wolniej, a różnica wynosi już między nimi ponad 40 groszy.
Po raz kolejny powody do zadowolenia mają kierowcy z instalacją gazową. Zgodnie z tym co pisaliśmy wcześniej tutaj cena może tylko być mniejsza i tak też jest. Pod koniec kwietnia za LPG kierowcy zapłacą średnio o 2 grosze mniej, choć na wielu stacjach będzie to zapewne jeszcze więcej.