Choć wydaje się, że dni silnika typu Diesel są policzone, Japończycy pracują nad zupełnie nową jednostką… Ale jak to, Japończycy? Przecież Diesel to silnik najbardziej popularny w Europie, wśród niemieckich marek. A Toyota kojarzy się głównie z hybrydami, prawda?
Stany Zjednoczone jakich nie znasz. 8 zdumiewających ciekawostek
Toyota ma wielkie plany dla silnika typu Diesel
Tym bardziej jest to zaskakujące, że to właśnie Toyota ma wielkie plany wobec silnika typu Diesel.
Niegdyś wybór nr 1 wśród Europejczyków, obecnie silnik wysokoprężny wydaje się być w odwrocie. Ich udział w rynku spada z każdym dniem, a biorąc pod uwagę nowe przepisy wchodzące w życie w Unii Europejskiej, wkrótce będziemy skazani na elektryki.
Przy tym wszystkim co dzieje się wokół nas, łatwo pomyśleć, że wkrótce Diesel zniknie z naszego krajobrazu raz na zawsze. Niektórzy tradycyjny producenci odmawiają inwestowania w następną generację silników typu Diesel, ale Toyota do nich nie należy.
Japoński producent samochodów wycofuje swój ośmiocylindrowy Diesel, który w Europie pracował głownie pod maską Land Cruisera. Mimo to, Toyota nie chce stawiać kreski za swoją naftową przyszłością.
Innowacyjny silnik wysokoprężny
Wręcz przeciwnie, Toyota opracowuje innowacyjny Diesel do modeli następnej generacji, oznaczony jako „LC”. Ma mieć porównywalne parametry z obecnym V8 i przyćmiewać silniki Diesla europejskich producentów przeznaczone do samochodów w podobnym segmencie.
Informacje podaje Australian Motoring, bowiem to właśnie w Australii jednym z najpopularniejszych modeli jest Toyota Hilux. Pikcup już teraz obecny jest tylko z silnikami 4-cylindrowymi. W 2024 roku ma jednak pojawić się nowa generacja, która pojawi się także w sportowej wersji GR z silnikiem typu Diesel.
Duża moc i moment
Przy pojemności 3.3 litra Toyota ma oferować 313 KM i 690 Nm. To uczyni go jednym z najpotężniejszych silników Diesla produkowanych w samochodach osobowych w historii. Silniejsze silniki niemieckich konkurentów w tym czasie znikają z oferty.
Toyota będzie chciała oferować swój silnik wszędzie tam, gdzie to możliwe. W Land Cruiserze, czy Hiluxie, a wszystko to nawet za 3 lata. Przypomnijmy, że wielu producentów w tym czasie chce przejść wyłącznie na napędy elektryczne. Brawo Toyota!