Nowy sposób oszustwa? Rom stoi na S8 i ciągnie hajs „na paliwo”. Może tak policja mu pożyczy parę stówek?

Nowy sposób oszustwa? Rom stoi na S8 i ciągnie hajs „na paliwo”. Może tak policja mu pożyczy parę stówek?

oszustwo naciągacz paliwo

Podaj dalej

Mamy XXI wiek i policja wciąż nie reaguje na takich naciągaczy? Rom jak gdyby nigdy nic wyłudza pieniądze niby na paliwo na S8. Widziany był przez dziesiątki osób w różnych miejscach. Dziwne, że jakoś policja jeszcze na niego nie trafiła.

Sprawa zrobiła się głośna po wpisie pewnej kobiety, który przytacza „o2”. Pani ostrzega, że przy S8 stoi Rom, który twierdzi, że skończyło mu się paliwo. Chce 200 zł w zamian za sygnet. Oczywiście według miłego pana naciągacza pierścionek ma wartość 1000 zł. Pewnie w rzeczywistości jego wartość nie przekracza 10 zł, ale mniejsza z tym.

policja naciągasz oszust rom paliwo

Mężczyzna za każdym razem jest ładnie ubrany i często podjeżdża innym samochodem. Tym razem był Mercedesem, poprzednio widziano go m.in. w Porsche. Zazwyczaj naciąga ludzi starszych, którzy nieco chętniej sięgają do portfela.

Z różnych informacji i komentarzy wynika, że mężczyzna był widziany już co najmniej kilka razy w innych miejscach. Jakim więc cudem naciągacz stojący na drodze nie wzbudził do tej pory uwagi policji? Cała sytuacja jest oczywiście skrajnie podejrzana i nikt normalny nie da się na to nabrać. Ale warto zachować czujność. Nie na takie „bajery” oszuści wyciągali już pieniądze.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News