Kierowca Volvo wymusił pierwszeństwo na jadącym przez skrzyżowanie Mercedesie. Uderzenie było tak potężne, że Mercedes koziołkował aż w końcu zatrzymał się na dachu.
Doprowadził do potężnego wypadku
Niestety właśnie w taki sposób może skończyć się nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Jednak do końca nie wiadomo z jakiego powodu kierowca Volvo doprowadził do potężnego wypadku. Można tylko przypuszczać, że mógł nie zwrócić uwagi na znaki drogowe. Przyczyna może leżeć też w zamyśleniu. Sprawę najprawdopodobniej zbada jednak policja.
Zarówno sprawca wypadku jadący Volvo jak i kierowca oraz pasażer Mercedesa mogli zginąć na miejscu. To cud, że wyszli z tak potężnego wypadku. To wideo niech będzie dla was przestrogą, żeby zwalniać na skrzyżowaniach i częściej zwracać uwagę na znaki drogowe. Wielu kierowców pokonując skrzyżowania nawet nie puszcza nogi z gazu, a to duży błąd!
