Od 1 czerwca 2021 roku wszystkich kierowców obowiązywać będą nowe przepisy. Zmiany w kodeksie drogowym są jednak bardzo niejasne, a chodzi rzecz jasna o „bezwzględne pierwszeństwo pieszych na przejściu”. Co to tak naprawdę oznacza? W dzisiejszym „poranku” w TVN 24 wątpliwości rozwiał Konrad Romik, dyrektor Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Nowe przepisy wciąż budzą kontrowersje
Nowe przepisy obejmują jeszcze kilka innych zmian, wśród których znajdziemy m. in.:
- koniec z jazdą na zderzaku
- ograniczenie do 50 km/h w mieście nawet w nocy
- zakaz przechodzenie przez przejście z telefonem w ręce
Najwięcej kontrowersji budzą jednak przepisy dotyczące bezwzględnego pierwszeństwa pieszych na przejściu. Kierowcy boją się, że piesi będą wchodzić na przejścia dla pieszych jak „święte krowy”, nie patrząc nawet czy coś jedzie, czy nie. Dlatego też kierowcy będą musieli zachować szczególną ostrożność, choć jak mówi Konrad Romik, w przepisach nie ma takiego sformułowania jak „bezwzględne”.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Bezwzględny? Nie istnieje w prawie o ruchu drogowym
Konrad Romik dla TVN24: – Pamiętajmy, że ten przymiotnik „bezwzględny” nie istnieje w prawie o ruchu drogowym. Nie ma czegoś takiego, jak bezwzględne pierwszeństwo pieszego. Dlaczego? Bo nawet straż pożarna jadąca na sygnale nie ma bezwzględnego pierwszeństwa. Dlatego to jest błąd, który powielamy w przestrzeni publicznej, nie o to tu chodzi.
Rzeczywiście, nie sposób nie zgodzić się ze słowami dyrektora Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Przykład straży pożarnej, który przytoczył na antenie TVN24 jest bardzo zasadny. Nawet strażacy, policjanci, czy ratownicy medyczni jadący na sygnale muszą zachować szczególną ostrożność wjeżdżając na skrzyżowanie, rondo, czy przed pasami. Mimo iż są pojazdem uprzywilejowanym, jeśli dojdzie do kolizji po (przykładowo) wjechaniu na skrzyżowanie na czerwonym świetle, to wina będzie leżała po stronie straży pożarnej.
Ostrożność po obu stronach!
– Pieszy wchodzący na przejście będzie oczywiście miał pierwszeństwo przed pojazdem, ale ostrożność muszą zachować obie strony. Pieszy powinien zachować właściwą percepcję, upewnić się, że nie stworzy niebezpieczeństwa. Stąd także przepisy zakazujące korzystać z telefonów i innych urządzeń – kontynuuje Romik.
Zmiany będą jednak dotyczyć także kierowców. Nowe przepisy oznaczają, że będziemy musieli zachować jeszcze większą ostrożność przed przejściem dla pieszych. – Od 1 czerwca musimy sobie ten znak wziąć bardzo do serca. Pamiętajmy, że on krzyczy do nas ludzkim głosem. Obliguje do zmniejszenia prędkości i nie narażenia pieszego wchodzącego na pasy i będącego już na pasach na niebezpieczeństwo.