W najbliższą środę, 24 lutego 2021 r. uruchomiony zostanie pierwszy sklep nowej polskiej sieci dystkontu. Będzie to tzw. hard dyskont, ponieważ ceny mają być dużo niższe niż u popularnej konkurencji. Rosnąca popularność tego rodzaju sklepów sugeruje, że za chwilę kierowcy będą mieli problem z zaparkowaniem pod Vollmartami.
Gdzie będą nowe dyskonty?
Nazwa nowej sieci budzi skojarzenia z amerykańskim gigantem Wallmart. Na razie pierwszy Vollmart zostanie otwarty przy ul. 3 Maja 60 w Siedlcach. Serwis WiadomosciHandlowe.pl informuje, że spółka poszukuje „odpowiednich lokalizacji” dla kolejnych sklepów. Sieć, której głównym udziałowcem jest przedsiębiorca Wiktor Sawosz ma oferować ceny o 20 proc. niższe niż przykładowo w Biedronce.
Sukces ma zapewnić ograniczony asortyment i mniejszy nacisk na marketing, ponieważ często generuje to duże koszty. W rzeczywistości klienci mają mieć do wyboru przykładowo jeden rodzaj mleka, a towary mają być pobierane prosto z palet. Może to bardziej przypominać hurtownię, ale właśnie takie placówki zyskują teraz klientów. Przykładem tego jest rosyjska sieć Mere, która w ubiegłym roku weszła do Polski z podobnym modelem sprzedaży.
Kierowcy sparaliżują parkingi?
– W Ostrowcu Mere jest obok Biedronki, w Biedronce jedna osoba przy kasie, a w Mere ludzi od groma – pisze internauta. To tylko pokazuje, jaki jest potencjał takiego rodzaju sklepów. Jak tak dalej pójdzie, sieci hard dyskontowe będą musiały zaplanować sporą powierzchnię na parkingi. Przy rosnącej inflacji Polacy częściej poszukują możliwości tańszych produktów. Kierowcy mogą więc masowo uderzać do najtańszych sklepów.