Jazda po śniegu i śliskiej nawierzchni ma swój własny zestaw zasad, których należy przestrzegać ze względów bezpieczeństwa. Najpierw musimy jednak przygotować swój samochód do jazdy. Ten popularny trik nie jest jednak dobry. Zostawiasz wycieraczki w górze na noc? Lepiej przestań.
Wycieraczki w dół!
W ciągu ostatnich lat zauważyliśmy, że kierowcy zostawiają wycieraczki w górze w obawie przed opadami śniegu. Znacie ten widok, gdy schodzicie rano do samochodu, a tam wszystkie wycieraczki wystają z zaśnieżonych samochodów.
Być może ta sztuczka pozwoli zaoszczędzić trochę czasu. W końcu wycieraczki przedniej szyby nie przymarzną. Ale ta technika może być destrukcyjna.
Ramiona przedniej szyby są zaprojektowane tak, aby dociskały wycieraczki do szyby. Wszystko z powodu wiatru pochodzącego z przodu pojazdu. Kiedy ramiona są ustawione w pozycji pionowej, narażone są na działanie wiatru i sił, do których nie zostały zaprojektowane.
Uszkodzenia przedniej szyby
To może doprowadzić do uszkodzenia przekładni zębatej, która często wykonana jest z zaskakująco kruchego plastiku. Wystarcza jednak do tego, aby bezpiecznie trzymać wycieraczki i ramiona na przedniej szybie.
Wiatr, zwłaszcza podczas silnych opadów śniegu, może być bardzo silny. Może zdmuchnąć pióro wycieraczki przedniej szyby. To z kolei może doprowadzić do uderzenia o szybę, pęknięcia, czy nawet rozbicia całej szyby. Nie mówiąc już o uszkodzeniu całego mechanizmu.
Jeśli do tego dojdzie, nasze pióra nie będą idealnie przylegać do przedniej szyby. Gdy spadnie śnieg lub deszcz nie będziemy w stanie się go pozbyć, a to z kolei przekłada się na bezpieczeństwo naszej podróży. Oszczędź sobie dodatkowych kosztów i trudności, zostaw je opuszczone! Jedynym minusem pozostawienia ich tak, jak zostały do tego zaprojektowane jest fakt, że będziemy musieli poświęcić kilka sekund więcej na poranne „skrobanie” szyby. To chyba niewiele, biorąc pod uwagę jak dużo ryzykujemy.