Skąd bierze się pomysł na stworzenie repliki danego auta? Powody są najczęściej dwa. Albo kogoś nie stać na dany samochód, ale bardzo chce go mieć i go buduje. Albo jakiś model kompletnie wyginął i ciężko go znaleźć, a co dopiero kupić. W tym przypadku właściciel nie miał odpowiedniej gotówki na Ferrari 488 GTB, więc je zbudował.
Jedna z najgorszych replik Ferrari 488 GTB
Rozumiemy samą ideę, ale niestety w wielu przypadkach replika przypomina raczej karykaturę kopiowanego auta. Są gorsze i lepsze repliki. Czasem zdarzają się takie, że ciężko odróżnić je od oryginału. Niestety jest to rzadkość. Większość z nich wygląda bardzo źle. Podobnie jest również i w tym przypadku. Jakby tego było mało konstruktor zamontował w ,,Ferrari” silnik od kosiarki.
Z jednej strony doceniamy pracę, ale naszym zdaniem lepiej jeździć słabszym autem niż nieudolnie zbudowaną repliką. Z drugiej strony w przypadku, który widać na filmie – jak nie trudno się domyślić – właściciela repliki prawdopodobnie nigdy nie będzie stać na oryginał, więc w jego sytuacji pozostaje mu budowa wymarzonego Ferrari na własną rękę.
KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ