Czy można sobie wyobrazić większe poświęcenie, aby uratować ludzkie życie? Na pewno można byłoby wymyślić coś innego, niż wysiadać i kopać w jadacy samochód z silnikiem typu diesel. Mimo wszystko to reakcja bezwarunkowa i nie należy oceniać kogoś, kto bądź co bądź stał się bohaterem.
Diesel bez lusterka, noga złamana
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że nie liczy się metoda, ale to jaki skutek ona odniosła. Te słowa sprawdzają się bardzo często i sprawdziły się także tutaj. Ratowanie ludzkiego życia w taki sposób to czyn godny największego bohatera. Zwłaszcza, że okraszone zostało to poważnym urazem.
Noga z czasem się jednak wygoi, a w głowie pozostanie czyn godny pozazdroszczenia. Tutaj należy niewątpliwie podziwiać nie tyle samą reakcję, co który pomysł musiał narodzić się w ułamku sekundy. Raczej mało komu przychodzi do głowy, że wysiądzie i kopnie w jadące aut. Oryginalność trzeba przyznać bardzo nietypowa.
Zdecydowanie lepiej jednak w tego typu przypadkach zasłonić bokiem lewy pas, niż decydować się na taki sposób. Można również klaksonem ostrzec przechodniów, którzy właśnie wchodzą na przejście. Nie wiadomo jednak czy okazałoby się to bardziej skuteczne.
Bohater o niezwyklej sile
The sentiment was nice…but wtf was he thinking? from r/IdiotsInCars