Kierowca Mercedesa chciał pokazać na drodze swoją wyższość, jednak potwierdził tylko swoją bezmyślność. Chciał wyprzedzić jadącego po lewej stronie Volkswagena Transportera. Nie zmieścił się jednak między nim a jadącym na pasie obok SUV-em – prawdopodobnie Hyundaiem. W rezultacie wpadł w poślizg i wylądował na pasach z przeciwnej strony przecinając jeszcze pas zieleni.
Kierowca Mercedesa spowodował podwójne zagrożenie!
Nie dość, że kierowca Mercedesa spowodował zagrożenie wyprzedzając na tak zwane zapałki, gdzie ledwo mógł się zmieścić. to jakby tego było mało wykonał kolejny głupi manewr. Będąc na przeciwnych pasach cofną na drogę, po której jechały samochody. Musiał za wszelką cenę udowodnić, że to on będzie pierwszy. Mało brakowało a jadące samochody uderzyły by prosto w niego.
W takich sytuacjach ewidentnie widać, że kierowca nad bezpieczeństwo przedkłada swoje ego. To skrajna nieodpowiedzialność i głupota. Czy życie ludzkie jest warte poświęcenia, aby popisać się głupimi wyczynami na drodze. Powinien pamiętać o tym, że nie jest sam na drodze i powinien uszanować innych jej użytkowników. Oni też tak samo chcą bezpiecznie dojechać do swojego celu.
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH