Wczoraj lista miejsc które powinien odwiedzić każdy prawdziwy fan motoryzacji uszczupliła się o jedną pozycję. Wszystko przez ogromny pożar jednej z największych na świecie kolekcji motocykli i skuterów. Straty liczone są w milionach euro.
Ogromna strata dla motoryzacji
Wczesnym rankiem 18 stycznia spłonęło najwyżej położone w Europie Top Mountain Motorcycle Museum. Niestety, wezwani na miejsce strażacy nie mieli szans na uratowanie drewnianej konstrukcji położonej 2200 m n.p.m., u podnóża austriackiej strony przełęczy Timmelsjoch – w pobliżu granicy Austrii i Włoch.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE NA ŚWIĘTA!
W pożarze doszczętnie spłonęło ponad 250 motocykli, skuterów, samochodów i motorowerów. Na szczęście alarm przeciwpożarowy obudził dwie osoby, które w tym czasie znajdowały się w budynku. Dzięki temu nie doszło do tragedii.
Perłą w koronie tej wyjątkowej kolekcji był motorower firmy Laurin&Klement pochodzący z 1905 roku oraz Brough Superior z 1939 roku.
Fani samochodów mogli podziwiać w Top Mountain Motorcycle Museum – Lotusa 23B, Ferrari California Spider czy Porsche 356 Speedster, którego wartość w zależności od stanu może przekraczać 500 tys. euro.