Zazwyczaj ludzie wolą być w obozie zwycięzców niż przegranych i ma to swoje przełożenie także na samochody. Przykładem tego jest Skoda Octavia, która jest najpopularniejszym modelem w Polsce, co tylko napędza kolejnych klientów. Ten model radzi sobie znakomicie także w Europie, zwłaszcza w segmencie kombi. Czeska marka dokonuje tam swoistego pogromu.

Skoda Octavia dzieli i rządzi

Klienci poszukujący bardzo praktycznego nadwozia kombi w 2020 r. (styczeń – październik) najchętniej wybierali właśnie Skodę Octavia. „Wagon” czeskiej marki jako jedyny w ciągu 10 miesięcy osiągnął sprzedaż ponad 100 tys. egzemplarzy (123 124). To spadek o 15 proc. względem poprzedniego roku, ale to z pewnością częściowy wpływ pandemii koronawirusa.

Drugi w zestawieniu Volkswagen Passat kombi (Variant) osiągnął w tym samym czasie sprzedaż na poziomie 76 422 egzemplarzy (-7,9 proc.). Na podium utrzymał się Ford Focus z wynikiem 69 736 sztuk (-16 proc.). Wzrost (+28 proc.) mimo pandemii odnotowała Toyota Corolla, głównie za sprawą wersji hybrydowej (53 066 szt.). Podobny trend (+31 proc.) zauważalny jest w przypadku BMW serii 3 Touring.

Czy ludzie jeszcze kupują kombi?

Już od dłuższego czasu konsumenci w Europie najchętniej sięgają po SUV-y, mające już 40-procentowy udział w rynku. Po kombi sięgają klienci, którym mniej zależy na wizerunku, a bardziej na praktyczności auta. Największym rynkiem zbytu są zdecydowanie Niemcy. Tam od stycznia do października 2020 r. sprzedano aż 404 799 egzemplarzy kombiaków różnych marek. Skalę dominacji naszych zachodnich sąsiadów widać po zobaczeniu wyników drugiej w zestawieniu Szwecji (66 760 szt.).

Źródło: JATO Dynamics