W niedzielę rano na obwodnicy w Piaskowie w województwie lubelskim 44-letnia kobieta postanowiła otworzyć drzwi od swojego fiata seicento. W drzwi uderzył nadjeżdżający tir, któremu nie udało się ominąć samochodu kobiety. Drzwi rykoszetem uderzyły później w szybę kolejnej ciężarówki, demolując następny samochód.
Piłaś? Nie jedź!
Cała sytuacja miała miejsce o godzinie 6:40 w niedzielę na obwodnicy w Piaskowie. Kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu i teraz za swoje przewinienia odpowie przed sądem.
– 44-letnia mieszkanka Siemianowic Śląskich jadąca fiatem seicento zatrzymała się na prawym pasie drogi, a następnie otworzyła drzwi. Omijający ją pojazd ciężarowy uderzył w otwarte drzwi, wyrywając je. Następnie element tira uderzył w kolejną nadjeżdżającą ciężarówkę, uszkadzając jej szybę czołową – poinformowała aspirant Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Jazda po pijanemu? Dla niej to normalka!
To nie koniec wybryków mieszkanki Siemanowic Śląskich. Okazało się, że dwie godziny wcześniej 44-latka uszkodziła również skrzynkę elektryczną w Piaskach Wielkich. Trzeba przyznać, że kobieta miała rozmach!
– Na miejscu widoczne były ślady opon oraz obudowa lusterka i tablica rejestracyjna wspomnianego seicento. Prawdopodobnie 44-latka zatrzymała się na obwodnicy, bo uderzając w skrzynkę uszkodziła chłodnicę i jej pojazd musiał w pewnym momencie „zgasnąć” – powiedziała aspirant Domaradzka w rozmowie z TVN24.
Policjanci aktualnie starają się wyjaśnić dokładne okoliczności zdarzenia. Kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch oraz kara grzywny.
