Chińczycy kolejny raz zadziwili świat. Tym razem wpadli na pomysł, by pobić jeden z motoryzacyjnych rekordów Guinessa. Jak można się było spodziewać – oczywiście im się to udało.

Jeśli czegoś nie da się zrobić, zrobią to w Chinach

Przeważnie myśląc o jakimkolwiek rekordzie związanym z szeroko pojętą motoryzacją, do głowy przychodzi nam pobicie rekordu prędkości czy wytrzymałości jakiegoś samochodu. Jednak nie tym razem. W tym przypadku Chińczycy postanowili ułożyć największy na świecie… obrazek z aut. Co prawda nie należy on ani do najpiękniejszych, ani do najefektowniejszych. Trzeba jednak przyznać, że całość wygląda bardzo okazale.

KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE NA ŚWIĘTA!

Wydarzenie odbyło się w ostatnim dniu 2020 roku w mieście Ningbo we wschodnich Chinach w prowincji Zhejiang. 1339 właścicieli samochodów złożyło życzenia swoim rodakom za pośrednictwem największej na świecie formacji samochodowej. Jak wyszło? Zobaczcie sami: