Jazda traktorem na pewno nie należy do najtrudniejszych rzeczy pod słońcem. Podobnie myślała ta kobieta, która „pod nadzorem” męża, odbyła swoją pierwszą jazdę ciągnikiem rolniczym. Niestety, nie będzie jej miło wspominała… podobnie jak jej mąż.
Na traktorze z piwem? A co mogłoby pójść nie tak?
Patrząc na poniższe nagranie, chciałoby się powiedzieć, że wszystko… Kobieta „pod nadzorem” swojego męża, chciała pokazać, że też potrafi prowadzić ciągnik rolniczy. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem.
Jak widzimy na nagraniu, już sam moment ruszania był trochę nerwowy. Kobieta zrobiła małe kółko i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów straciła panowanie na traktorem. Kolorytu całemu zdarzeniu dodaje fakt, że cała ta nauka jazdy odbywała się „pod nadzorem” męża, który z piwem w ręku znajdował się za żoną na traktorze.
Zobaczcie sami, jak poleciał…