To już ostatni moment, aby wymienić nasze opony na zimowe. Już wkrótce niskie temperatury i pierwsze opady śniegu „zaskoczą drogowców”. Co zrobić, aby pozostać bezpiecznym? W jaki sposób wybrać odpowiednie opony do naszego samochodu? To wbrew pozorom bardzo trudne pytanie, bowiem dzisiejsze zimy mają bardzo nietypową charakterystykę. Aby znalźć odpowiedzi, udaliśmy się na test zimowych opon Nissanem GT-R. W roli eksperta – Krzysztof Hołowczyc.
Wymiana opon na zimowe – radzi Krzysztof Hołowczyc
Zima coraz mocniej puka do naszych drzwi. Wiąże się to jak co roku z sezonową wymianą opon. Pamiętajmy, że opony to jeden z kluczowych elementów naszego samochodu. Mają one ogromny wpływ na bezpieczeństwo nasze i innych użytkowników ruchu drogowego. To jedyny element styku samochodu z nawierzchnią.
KIEROWCO! JUŻ WKRÓTCE CZEKA NAS WYMIANA OPON. SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Po śniegu jeździmy zaledwie kilka dni w roku. Wielu kierowców zapomina, że opona zimowa musi w dzisiejszych czasach działać nie tylko „na białym”, ale także na mokrym, czy suchym asfalcie. Wielu kierowców martwi się również o to, czy ich opona zimowa będzie pracować właściwie w wyższych temperaturach, rzędu 10-12 stopni Celsjusza, które przecież tak często pojawiają się nawet w trakcie zimowych miesięcy.
Krzysztof Hołowczyc: – Przyjechaliśmy na testy zimowych opon Michelin Pilot Alpin 5. To są opony o odpowiednich osiągach do takich samochodów, jak 600-konny Nissan GT-R Nismo. Naprawdę damy dziś tym oponom w kość. Pojeździmy na śniegu, mokrym i suchym asfalcie, a także na błocie pośniegowym.
Na suchym, mokrym, ciepłym i zimnym
Najnowsza zimowa opona Michelin Pilot Alpin 5 ma technologiczną przewagę nad swoimi rywalami, co pokazują niezależne testy przeprowadzone przez największe niemieckie wydawnictwa. Ich wyniki pokazują, że opony te uwzględniają zmienne warunki atmosferyczne. Są więc przygotowane do dzisiejszego zróżnicowanego charakteru zimy. Przypominamy, że kluczowym wskaźnikiem dla zmiany opon jest temperatura, a nie jak wielu kierowców sądzi, opady śniegu.
Krzysztof Hołowczyc: – Pierwsza próba po śniegu, samochód jedzie bardzo precyzyjnie. Mimo dużej warstwy śniegu mogę spokojnie uzyskiwać zamierzony tor jazdy. Precyzja prowadzenia przy tych oponach jest chyba ich największą zaletą. W tak trudnych warunkach opona wgryza się w śnieg. Teraz przechodzimy na błoto pośniegowe. Tutaj bardzo ważna jest umiejętność odpompowania nadmiaru śniegu przez oponę. Na mokrej próbie slalomu, z lekką ilością śniegu, opona reagowała niesamowicie szybko. Ostatnią próbę przeprowadziliśmy na suchej nawierzchni. Przy 12 stopniach Celjsusza opona nadal miała swoje walory. To największa przewaga opony Michelin – samochód nawet na suchym asfalcie potrafi zachowywać się bardzo precyzyjnie. To jest niesamowite, że inżynierowie potrafili odnaleźć tę proporcję. Michelin Pilot Alpin dobrze jedzie po śniegu, potrafi też świetnie jechać po suchym aslfacie. To jest ta wielka przewaga. Wszyscy, którzy wsiadają do samochodu na takich oponach czują bezpieczeństwo i tego wszystkim życzę.
Kiedy zmieniać opony?
KIEROWCO! JUŻ WKRÓTCE CZEKA NAS WYMIANA OPON. SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Dzisiejszy, zmienny charakter zimy bardzo często stawia kierowcom wiele pytań. Czy warto już zmieniać opony? Czy nie jest za ciepło, albo za zimno na zimówkę? Aby móc spać spokojnie, warto sięgnąć po opony z inteligentną technologią, które będą pracować w każdych warunkach.
Coraz więcej kierowców odwleka zmianę opon z letnich na zimowe do czasu ewentualnych opadów lub oblodzenia. To wielki błąd, który może skończyć się nieprzyjemną kolizją nawet na suchym asfalcie. Niezwykłe osiągnięcia inżynierów Michelin pozwoliły uzyskać najwyższe oceny za trwałość i ekonomikę. To ogumienie nie traci szybko swoich właściwości po krótkim czasie użytkowania, dzięki przemyślanemu projektowi, utrzymującemu skuteczność mimo zużywania bieżnika. Triumf w teście „Auto Bilda” (firmie Michelin przyznał nagrodę producenta roku) to zresztą nie jest przypadek, bowiem do podobnych wniosków doszła ekspercka organizacja ADAC z Niemiec.
