Włoscy policjanci pobili kilka dni temu absolutny rekord. Pokonali samochodem 490-kilometrową trasę z Padwy do Rzymu w nieco ponad 2 godziny. Wszystko po to, aby uratować czyjeś życie.
Wyjątkowe okoliczności
Pandemia koronawirusa niestety nie zwalnia tempa, a na całym świecie odnotowano już ponad 51 mln zakażeń tym groźnym wirusem. W Europie jednym z pierwszych krajów, któremu przyszło mierzyć się z COVID-19 na wielką skalę były Włochy.
Do tej pory w Italii sytuacja jest bardzo trudna, a chorych cały czas przybywa. Ambulansy jeżdżą tam w zasadzie 24h/7, i ciągle ich brakuje, dlatego w wyjątkowych okolicznościach zespoły ratownicze wyręczają policjanci.
Tak właśnie było w tym przypadku. Włoscy funkcjonariusze 4 listopada dostali bardzo ważne zadanie. Musieli jak najszybciej przetransportować nerkę do przeszczepu.
Na szczęście nie jechali byle czym, mieli bowiem do dyspozycji oznakowane Lamborghini z 5,2-litrowym V10 za plecami. Operacja przebiegła bardzo sprawnie – mundurowi prawie 500-kilometrową trasę z Padwy do Rzymu pokonali w nieco ponad 2 godziny. Jeśli jesteście ciekawi jak przebiegała cała akcja, koniecznie obejrzycie poniższe wideo.
Grazie alla nostra @Lamborghini Huracan abbiamo trasportato in tempo il rene di un donatore per il trapianto a una persona
“Per salvare una vita non servono superpoteri” anche solidarietà, tecnologia ed efficienza aiutano @CNTrapianti @MinisteroSalute #essercisempre#5novembre pic.twitter.com/teUxqbMgvW— Polizia di Stato (@poliziadistato) November 5, 2020
