Psychol, który bezpiecznie czuje się tylko wtedy kiedy w ręce ma kij bejsbolowy. Ten kierowca ewidentnie powinien być odseparowany od świata zewnętrznego. A już na pewno powinien odpocząć od prowadzenia pojazdów na dłuższy czas. Za to jak potraktował Subaru, nie jeden wielbiciel tej marki dałby mu odpowiednią lekcję.
Na Subaru z kijem bejsbolowym
Nie wiadomo co było ogniem zapalnym w tej sytuacji. Bez względu jednak na to czy poszkodowany faktycznie był winny, czy nie, to jednak takie zachowanie do niczego nie upoważnia i niczego nie tłumaczy. Mężczyzna wysiadł z auta z kijem bejsbolowym i zaczął uderzać w szybę oraz lusterka.
Mężczyzna nie tylko rzucił się na Subaru, ale również groził właścicielowi auta. Kilkukrotnie zbierał się do tego, aby go uderzyć, ale za każdym razem resztki zdrowego rozsądku powiedziały mu, żeby tego nie robić.
Po wszystkim furiat wsiadł do auta, gdzie czekała na niego kobieta i odjechał. Trudno zrozumieć, czy po prostu chciał jej ”zaimponować” taki zachowaniem, czy naturalnie jest takim zerem.