W ostatnich dniach Google Maps torpeduje użytkowników nowymi możliwościami w aplikacji. Każda jak zawsze jest niezwykle istotna jeżeli chodzi o to co dla użytkowników najważniejsze – ułatwienia. Ma być jak najprościej, jak najwygodniej i jak najbardziej przejrzyście. Pytanie tylko, czy jest gdzieś tego ostateczna granica?
Google Maps idzie do przodu
Patrząc na jakie pomysły wpadają pracownicy tej firmy wydaje się, że jest to historia bez końca. I to oczywiście jak najbardziej pozytywna wiadomość dla wszystkich tych, którzy podróżują z popularną aplikacją w swoim smartfonie. Tym razem padło na Live View. Jest to tryb rzeczywistości rozszerzonej istniejący już od roku.
Aktualizacja pozwala użytkownikowi dobrze zorientować się w miejscu które go otacza. Od teraz będziemy mogli w stanie znacznie lepiej zorientować się, w którym miejscu obecnie się znajdujemy. Co istotne – uzyskamy dokładne informacje, gdzie w pobliżu znajdują się np. punkty gastronomiczne, a także jak dokładnie dotrzeć do wyznaczonego miejsca w które się udajemy.
Funkcja ta jak na razie nie działa we wszystkich krajach, ani też we wszystkich miastach. Możemy z niej skorzystać będąc m.in. w Londynie, Barcelonie czy Amsterdamie. Jak to działa w rzeczywistości możecie przekonać się poniżej.
To dopiero początek
Znając aspiracje Google Maps niebawem będą dołączać kolejne miasta, a z czasem pojawią się zapewne i te największe w Polsce. Umożliwi to podróżnym łatwiejsze i szybsze dotarcie do celu, a także łatwiejszą orientację w terenie.