Kobieta plus myjnia samochodowa. Motyw znany od lat, przewijający się notorycznie na YouTube i portalach społecznościowych. Ta pani wyraźnie chciała, aby łatka niezdar motoryzacji przylgnęła do kobiet na dłużej.
Kobieta wsiadła w swój błękitny samochodzik i pojechała. Cel? Myjnia samochodowa. Ślicznotka wzięła do ręki pistolet, nacisnęła spust i… woda płynęła pod takim ciśnieniem, że pani momentalnie wylądowała na ziemi.
Oczywiście całe nagranie jest tak fejkowe, jak noże sprzedawane przez śniadych przedsiębiorców pod Biedronką. Jeśli już, to odrzut powinien ponieść ją do tyłu, a nie w bok. Po drugie kręciła się na ziemi co najmniej jak dziecko z owsikami. Było to kompletnie nienaturalne…
Pytanie po co wrzucać coś takiego do sieci? Żeby utwierdzać wszystkich w stereotypie, że kobieta to kompletna niezdara jeśli chodzi o motoryzację? Żeby zyskać popularność? No tak, każdy chce być przecież znany z tego, że powalił go wąż na myjni samochodowej. Bardzo mądre.