Rowerzyści to bardzo zżyte ze sobą środowisko, które od lat walczy o swoje prawa i lepszą opinię w oczach innych użytkowników ruchu drogowego. Niestety, gdzieś zawsze znajdzie się czarna owca, czyli rowerzysta który swoim zachowaniem potrafi wszystko zepsuć. To później piętnuje na innych.
Cham i burak, a nie rowerzysta
Całe nagranie doskonale pokazuje jak nieprzepisowo poruszał się rowerzysta. Najpierw zanim dojechał do świateł wyminął wszystkie pojazdy, a następnie jak gdyby nigdy nic przejechał na czerwonym. Co gorsza, nie widział w tym nic złego, a wręcz przeciwnie – droga w końcu była wolna.
Zwrócenie uwagi również nie wchodzi w grę w tym przypadku. To uwłacza męskości rowerzyście, który w końcu jest profesjonalistą bo ma profesjonalny strój oraz kask. Zapomniał jednak o tym, że to nie szata zdobi człowieka.
O, jest też i Audi!
Choć nagranie dotyczy rowerzysty to jednak trafił się i swego rodzaju rodzynek. Kierowca Audi jadący na katowickich tablicach rejestracyjnych zaprezentował bezmyślny slalom na przejściu dla pieszych, aby po chwili zatrzymać się na światłach.