Przygody Michealea Knighta i jego KITT-a stanowią dziś sentymentalne wspomnienie dzieciństwa lub młodości. Tymczasem okazuje się, że kultowy serial z lat 80′ „Nieustraszony” wkrótce powróci jako film.
Na razie nie ujawniono zbyt wielu szczegółów na temat remaku. Nieoficjalnie mówi się, że akcja ma rozgrywać się we współczesności. Może to oznaczać, że głównej roli może zostać zaangażowany 68-letni David Hasselhoff. W sumie czemu nie, skoro o 10 lat starszy Harrison Ford zagra w piątej części Indiany Jonesa (premiera podobno w 2022 r.)
Szybki i wściekły KITT?
Ponieważ fabuła nie będzie osadzona w czasach serialowych, główny bohater nie przywdzieje zatem dzwonów, ani nie będzie eksponować owłosionego dekoltu w stylówie na gorączkę sobotniej nocy. Można się jednak spodziewać efektownego kina akcji, bowiem reżyserem filmu został James Wan. W tej roli był już odpowiedzialny za takie realizacje jak „Szybcy i wściekli 7″ czy „Aquaman”.
Interesujące jest także to, kto – a może w sumie co – zagra drugą główną rolę KITT-a (Knight Industries Two Thousand). W kultowym serialu do roli inteligentnego samochodu wykorzystano Pontiaca Firebird Trans Am. Dziś zapewne będzie to inna konstrukcja, choć nikt nie wyobraża sobie raczej tej maszyny bez charakterystycznych czerwonych diod na przodzie.
Kiedy premiera?
Data premiery nie zostala ustalona. Projekt wymaga jeszcze dobrania odpowiedniej ekipy. Zresztą to właśnie od zaangażowanych osób i pomysłu na ich wykorzystanie może zależeć sukces produkcji. Bardzo łatwo jest bowiem odgrzać stary kotlet, ale gdy już nastawiamy się na poczucie dawnego smaku, przychodzi rozczarowanie. Jaki los spotka odświeżonego „Nieustraszonego” (oryg. Knight Rider) dowiemy się pewnie niebawem.