Lista nieprawidłowości stwierdzonych w tej ciężarówce przez funkcjonariuszy ITD była długa. Uwagę inspektorów przykuł jednak pomysłowy sposób na naprawę zawieszenia. Ten kierowca postanowił wykorzystać do tego celu… długopis. 

ITD się z nim nie patyczkowała

Dolnośląscy inspektorzy ITD stwierdzili dziś kolejny „innowacyjny” sposób na naprawę usterek stanu technicznego. Do zdarzenia doszło w trakcie kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Tym razem środkiem naprawczym okazał się być długopis. 

Kierowca przewoził styropian z Oświęcimia do Wrocławia. Inspektorzy ITD do weryfikacji stanu technicznego skorzystali z nowoczesnej, mobilnej linii diagnostycznej. 

Nie tylko długopis

Podczas kontroli inspektorzy ujawnili bardzo długą listę nieprawidłowości. Zaczynając od zbyt dużej różnicy sił hamowania na jednej osi, przez niepewne mocowanie nadwozia, niesprawny tachograf, an licznych usterkach oświetlenia kończąc. 

Wiele do życzenia pozostawiał także stan przyczepy oraz opon. Najbardziej rzuciło im się w oczy uszkodzenie zaworu sterowania poduszką zawieszenia. Kierujący postanowił bowiem naprawić ją w bardzo oryginalny sposób – z pomocą długopisu. 

Tachograf w pojeździe również był niesprawny, a kierowca nie posiadał ręcznych zapisów swojej aktywności. Inspektorzy ITD nie mieli innego wyjścia, jak tylko zatrzymać dowody rejestracyjne ciągnika i przyczepy. Kierowca zaś otrzymał mandaty karne. Wobec przedsiębiorcy toczy się postępowanie administracyjne. Nie chce się nam wierzyć, że nie otrzyma w jego wyniku kary finansowej.