Weszli jak na swoją posesję, spacerowali po niej starając się złapać sygnał z kluczyka i w ten sposób ”metodą na walizkę” ukradli samochód marki Mercedes Brabus. Zdarzenie miało miejsce w Bartągu pod Olsztynem, a ofiarą stał się znany YouTuber. Dziś apeluje on o pomoc w ujęciu sprawców, którzy skradli auto warte milion złotych.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, ale nagrania zapewne niewiele wniosą do sprawy. Mężczyźni byli dobrze zamaskowani i wręcz niemożliwe jest rozpoznanie ich na zarejestrowanym materiale.
Mercedes skradziony z polskiemu Youtuberowi
Do kradzieży doszło we wtorek o świecie, około godziny 4:00 nad ranem. Było już jasno, ale nie przeszkodziło to złodziej w wejściu na posesję i pewnym poruszaniu się po niej. Jak przyznała matka polskiego YouTubera – ”świadomość tego, że chodzili oni po naszej posesji, jest traumatyczna”.
W pojeździe znajdował się GPS, ale i z nim bardzo szybko poradzili sobie złodzieje. Ostatni sygnał zszedł z pojazdu na nowym rondzie w Stawigudzie, a więc kilka kilometrów od miejsca kradzieży.
Szybka kradzież
Jak pokazuje życie nawet najdroższe samochody nie są w stanie zagwarantować nam pewności, że na drugi dzień samochód będzie dalej stał w tym samym miejscu. Wystarczy prosty sposób, nowoczesna technologia i bez brudzenia rąk można pozyskać samochód, za który ktoś zapłacił bardzo duże pieniądze.
Na osobę która pomoże w znalezieniu sprawcy rodzina YouTubera wyznaczyła nagrodę w wysokości 25 tys. zł. Ujęcie sprawców nie będzie jednak proste, bowiem byli to profesjonaliści w swoich fachu.