W najbliższym czasie Google Maps będzie jeszcze dokładniej informować o tym, co dzieje się na naszej trasie. Na mapach będą wyświetlane sygnalizacje świetlne, a więc kierowca będzie dokładnie poinformowany, gdzie może czekać go postój na czerwonym świetle. Obecnie nowa funkcjonalność jest w fazie testów.
Nawigacja Google Maps jeszcze dokładniejsza
Jak na razie sygnalizacja świetlna nie pojawia się w trybie nawigacji w Google Maps. Niektórzy użytkownicy mogą już jednak zobaczyć małe ikony sygnalizacji świetlnej przeglądając same mapy. Jak zawsze w tego typu przypadkach na pierwszy front testów zostali wysłani użytkownicy w Stanach Zjednoczonych.
Kierowcy z Europy będą musieli poczekać kilka tygodni dłużej, zanim w swoich smartfonach zobaczą światła na skrzyżowaniach. Taka ikonka na pewno pozwoli racjonalniej operować pedałem gazu widząc, że na danym odcinku zbyt wiele nie zyskamy przez światła. Wpłynie to zatem także na bezpieczeństwo.
Nawigacja rozwścieczyła Polaków
W ostatnim czasie w naszym kraju dość głośno zrobiło się o Google Maps z powodu zmiany głosy w nawigacji. Lektora Jarosława Juszkiewicza zastąpił komputerowy syntezator mowy. Nie przypadł on jednak do gustu Polakom i wyrazili głośny sprzeciw zmianie.
Polski lektor Google Maps zastąpiony przez maszynę. Pożegnał się z użytkownikami
Pod dużym naciskiem społeczeństwa przywrócono ludzki głos. Zmiana jednak wydaje się być nieunikniona i z czasem musimy się spodziewać, że będzie do nas przemawiał komputer.
Dużo nowych funkcji w aplikacji
W ostatnim czasie Google Maps pozostaje bardzo aktywne jeżeli chodzi o rozwijanie swojego produktu. Widać to było m.in. w dobie koronawirusa, gdzie przygotowano bardzo szybko wiele przydanych zmian. Społeczeństwo dzięki temo mogło zdecydowanie bezpieczniej się przemieszać.
Z bardziej przydatnych zmian aplikacja od niedawna umożliwiła łączenie się z YouTubem, dzięki czemu w podróży łatwiej zapanować nad muzyką.