Już dzisiejszego popołudnia Speedway Ekstraliga rozpocznie czwartą rundę sezonu. Dwa pojedynki odbędą się w piątek, dwa w niedzielę. Na co powinniśmy zwrócić uwagę? Kto odniesie kolejne zwycięstwo, kto dozna porażki?
Wszystko wskazuje na to, że w ten weekend rywalizacji najlepszych żużlowców świata nie pokrzyżuje pogoda. Przynajmniej powinniśmy mieć taką nadzieję. Piątkowe spotkania nie zostały przełożone, a to oznacza, że prognozy są optymistyczne. Speedway Ekstraliga nabiera rozpędu. Co czeka nas w ten weekend?
Motor Lublin vs. ROW Rybnik
Faworyt tego pojedynku jest jasny. Gospodarze wygrali już w tym sezonie jeden mecz u siebie – ze Stalą Gorzów. Było to zwycięstwo przekonujące, więc nie widzimy powodu, dla którego w piątek Lublinianie mieliby się męczyć z ROW-em Rybnik. W prawdzie Rybniczanie wygrali ostatni pojedynek, natomiast było to zwycięstwo o włos… i to ze Stalą Gorzów. Dlatego wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to Lublin będzie górą w tym pojedynku i zapisze kolejne dwa oczka do swojego dorobku.
Rybnik będzie liczył na dobrą formę Siergieja Łogaczewa. Natomiast siła gości może szybko zostać obnażona, m.in. przez Grigorija Łagutę, Jarosława Hampela, czy Mateja Zagara. Spotkanie rozpocznie się w piątek o godzinie 18:00.
Nasz typ: Motor Lublin 52:38 ROW Rybnik.
Stal Gorzów vs. Włókniarz Częstochowa
O ile wytypowanie faworyta w przypadku pierwszego spotkania było łatwe, to tutaj jest wręcz oczywiste. Przecież mamy do czynienia ze Stalą – ostatnim zespołem tabeli z trzema porażkami na koncie, nawet z beniaminkiem z Rybnika i z Włókniarzem, który w niesamowity sposób wygrał wszystkie trzy mecze i jest liderem z bilansem punktowym +60!
Oczywiście, Stal jedzie u siebie, Stal ma mistrza świata, Bartosza Zmarzlika. Ale co z tego? Stal jechała już w tym sezonie u siebie i boleśnie przegrała. A jeśli przegrała u siebie z Unią Leszno, dlaczego by miała nie przegrać z Włókniarzem. Samym Zmarzlikiem Stal meczu nie wygra. Włókniarz ma Jasona Doyle’a, Rune Holtę, Fredrika Lindgrena, Pawła Przedpełskiego i przede wszystkim absolutną torpedę, Leona Madsena. I powiedzmy wprost – każdy z nich jest w stanie wygrać każdy bieg. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.
Nasz typ: Stal Gorzów 32:58 Włókniarz Częstochowa
Sparta Wrocław vs. Falubaz Zielona Góra
No i tutaj w wyłapywaniu faworytów zaczynają się schody. Spotkanie na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu zapowiada się na hit czwartej rundy. Speedway Ekstraliga przyzwyczaiła nas do zaciętych pojedynków do ostatniego biegu i liczymy, że to spotkanie właśnie takie będzie. Obie ekipy prezentują wyrównany poziom. Więcej punktów ma Falubaz, ale oni mieli łatwiejszy start sezonu. Sparta jechała już dwukrotnie na wyjeździe. Ba, na wyjeździe z Lesznem i Częstochową, czyli absolutnymi liderami sezonu.
Tak więc sytuacja Sparty w tabeli nie jest najlepsza, ale to bynajmniej nie oznacza, że są słabi. W niedzielę w końcu wrócą na swój stadion. Wrocław ma Macieja Janowskiego, ma Taia Woffindena, ma też przede wszystkim Chrisa Holdera, który w tygodniu dołączył do zespołu jako gość. Skład Sparty jest dobry, jeśli wszyscy pojadą na miarę swoich możliwości, Falubazowi zabraknie argumentów. Falubazowi, który będzie liczył głównie na Patryka Dudka i Martina Vaculika. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16:30.
Nasz typ: Sparta Wrocław 48:42 Falubaz Zielona Góra
GKM Grudziądz vs. Unia Leszno
No i tutaj mamy potężny dylemat. Chociaż… potężny to chyba jednak określenie nieco na wyrost. Mamy dylemat, bo z jednej strony Unia Leszno wygrała w tym sezonie wszystkie spotkania, natomiast dwa razy jechała na swoim torze. Leszno raz pojechało na wyjeździe, w Gorzowie i wygrało z beznadziejnie słabą Stalą „zaledwie” 49:41. Biorąc pod uwagę to, co później ze Stalą zrobił Motor Lublin… no cóż. A może to druga strona medalu? Może Stal u siebie ma taką przewagę toru, że Leszno nie zdołało urwać więcej punktów?
A Grudziądz? Grudziądz przegrał na wyjeździe z Włókniarzem, zmiażdżył u siebie ROW Rybnik, a potem nieznacznie przegrał na wyjeździe z Falubazem. Podsumowując… nie było źle, ale nie było też najlepiej. To będzie mecz pojedynków. Emil Sajfutdinow kontra Nicki Pedersen. Piotr Pawlicki kontra Przemysław Pawlicki itd. Kto wyjdzie z tego górą? Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 19:15.
Nasz typ: GKM Grudziądz 41:49 Unia Leszno
Speedway Ekstraliga. Gdzie oglądać?
Piątkowe spotkania będą transmitowane na żywo na kanale Eleven Sports 1, zaś niedzielne mecze pokaże na żywo nSport+.