Kierowca BMW Serii 3 został nagrany na filmie wystając przez okno swojego samochodu podczas jazdy na autostradzie. Tak dziwnego przypadku lekkomyślnej jazdy nie widzieliśmy dawno.
Gość w BMW znudzony autostradową jazdą
Poniższy klip został nagrany przez kierowcę, który jechał za białym BMW Serii 3 wzdłuż autostrady międzystanowej w okolicach Waszyngtonu. Filmujący był bardzo zszokowany tym, co zobaczył, krzycząc: – Ten facet jedzie na zewnątrz swojego samochodu! Co jest grane? Hahaha! Zatrzymaj się!
W jaki sposób facet radzi sobie z prowadzeniem samochodu siedząc w ramie swojej szyby? Wszystko wskazuje na to, że gość nie mógł sięgnąć nogami do przepustnicy, więc najprawdopodobniej miał włączony tempomat. Podejrzewamy, że lewą ręką trzyma się samochodu, a prawą operuje kierownicą.
Ze względu na przyciemnienie szyb bocznych w sedanie ciężko stwierdzić, czy w samochodzie są jacyś pasażerowie. To mogłoby wytłumaczyć, kto trzymał kierownicę.
Mogło skończyć się tragicznie
Jeśli w samochodzie byli inni pasażerowie, mogłoby to również tłumaczyć po co facet wyskoczył przez swoje okno. Domyślamy się, że chciał się popisać przed kumplami lub koleżankami. Jeśli jednak zrobił taki numer jadąc zupełnie sam, to poszukiwał chyba dużej dawki adrenaliny.
Nie trzeba być geniuszem, aby wiedzieć, jak niebezpieczna jest taka jazda. Gdyby uderzył w inny samochód, albo inny samochód wjechałby w niego, facet prawie napewno wypadłby z samochodu. Zapewne dostałby poważnych obrażeń, lub zostałby zabity. Ale czego się nie robi dla sławy…
