Fiat patrzy daleko w przyszłość i podejmuje już teraz odpowiednie kroki, aby samochody tej marki mogły spokojnie jeździć po miastach w strefie wolnej od emisji spalin. Szukane jest zatem najlepsze rozwiązanie, a ma nim być automatyczne przełączanie się hybrydy na napęd elektryczny.
Coraz więcej miast zaczyna wprowadzać strefy wolne od emisji spalin. W ten sposób chcą walczyć ze smogiem, poprawiając jakość powietrza w miejscach, gdzie jest to najbardziej wskazane.
Fiat chce być odpowiednio na to przygotowany i dostosować do tego również swoje samochody. Zmiany w przyszłości będą nieuniknione w związku z czym już teraz prowadzony jest program pilotażowy, który ma temu zaradzić o czasie.
Pomysł polega on na tym, że hybrydy przełączają się samoczynnie na napęd elektryczny, kiedy wjeżdżają do strefy wolnej od emisji spalin. Kierowca dostanie o tym informacje na swoim wyświetlaczu w pojeździe. Wszystko ma być oparte o odpowiednie czujniki pokładowe.
Testy odbywają się w Turynie, a samochód który je prowadzi to Jeep Renegade 4xe. Końcowe efekty poznamy z czasem, co oznacza, że pomysł nie będzie wprowadzony w szybkim tempie do produkcji. W kolejnym roku na drogi planowo mają wyjechać kolejne testowe samochody. Przewiduje się, że tego typu rozwiązanie może zostać wdrożone dopiero za kilka lat. O ile testy przyniosą rezultat, który nie będzie zawodził w żadnej ze stref.