Dzban zaczął driftować Nissanem 350Z, gdy jego ziomek trzymał się tylko wieśniackiego spojlera. Co mogło pójść nie tak?

Dzban zaczął driftować Nissanem 350Z, gdy jego ziomek trzymał się tylko wieśniackiego spojlera. Co mogło pójść nie tak?

350zfail1

Podaj dalej

Popularność w sieci zdobywa nagranie wpadki, która przydarzyła się podczas kręcenia amatorskiego pokazu driftingowego. Film opublikował amerykański instagramer @wildboycris.

Właściciel profilu, Cristian Gonzalez zebrał się w minioną środę z grupą znajomych na jednym z parkingów, żeby poszaleć zmodyfikowanym do amatorskiego driftu Nissanem 350Z. W pewnym momencie ktoś wpadł na pomysł, aby zrobić drift z osobą siedzącą na samochodzie, która miała trzymać się jedynie przerośniętego spojlera.

Lepiej się mocno trzymaj – krzyknął kierowca chwilę przed ostrym dodaniem gazu. Szybko okazało się, że ta ewolucja nie pójdzie zgodnie z planem, bowiem spojler złamał się i poleciał w dół razem z kumplem amatora driftu. Choć powyższe nagranie jest nieco przerażające, to Gonzalez zapewnia, że koledze nic się nie stało.

Film jest tak żenująco-śmieszny, że na swojego instagrama wrzucił go nawet raper Snoop Dogg, sugerujący emotikonem „facepalm”, że nie może uwierzyć w to, co widzi. Na @wildboycris spadła fala krytyki, bowiem nie była to jedyna groźna ewolucja tamtego wieczoru. Na poniższym filmie widać jak w pewnym momencie omal nie potrąca tego samego kolegi, który filmował jego popisy.

Choć drifting to efektowny kawałek sportu samochodowego, powyższe przykłady nie są godne naśladowania. W publikowanych przez @wildboycris wpisach ewidentnie brakuje podstawowych zasad bezpieczeństwa, bez których w pewnym momencie (oby nie) może dojść do tragedii.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News