Wszyscy uwielbiamy wysokowydajne hatchbacki, które przesyłają swoją moc przez przednie koła. Wydawałoby się, że wszystko ponad 320 KM na przedni napęd to przesada. Właściciel tego Volkswagena Golfa GTI Clubsport udowadnia jednak, że można napędzać wóz na jedną oś dużo większą mocą. 

W samochodzie wprowadzono szereg modyfikacji. Golf otrzymał przede wszystkim nową turbosprężarkę, specjalnie opracowany układ wydechowy Gorilla, a także inne ulepszenia. 

Wszystko to sprawia, że Golf osiąga 470 KM i dysponuje momentem obrotowym 616 Nm. 

Jak to się ma do konkurencji? Flagowy Volkswagen Golf GTI TCR ma 286 KM. Potraficie matematykę, obliczcie sobie różnicę sami. Jeśli jednak mało wam przykładów. 

Chevrolette Corvette z 2020 roku ma 490 KM i 630 Nm momentu obrotowego. To oznacza, że Golf traci niewiele, a oddajemy obie ręce, że lepiej się prowadzi. 

Gość, który nagrał poniższy film wspomina, że mechanizm różnicowy nie radzi sobie z tak dużą mocą. Opony kręcą się w miejscu na pierwszym, drugim i trzecim biegu, dopiero na czwartym udaje się znaleźć odrobinę przyczepności.