Funkcjonariusze lubińskiej grupy SPEED w trakcie prowadzonych działań, zauważyli kierowcę taksówki, który poruszał się ze zbyt dużą prędkością. Okazało się, że mężczyzna jest w trakcie kursu na pokładzie z pasażerem, ale nie przeszkadzało mu to w tym, aby jechać z prędkością 125 km/h.
Na drodze którą poruszał się taksówkarz dozwolona prędkość wynosi 70 km/h, a więc kierowca jechał za szybko o 55 km/h. To wystarczyło, aby odebrać mu prawo jazdy i ukarać go mandatem w wysokości 500 złotych oraz dać 10 punktów karnych.
Starosta po otrzymaniu dokumentu wydaje decyzję administracyjną skutkującą zatrzymaniem go za pierwszym razem na 3 miesiące. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do 6 miesięcy. Za trzecim razem jazda bez uprawnień zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.