Do tego wypadku doszło blisko miesiąc temu na ulicy Grochowskiej w Warszawie, ale nagranie pojawiło się dopiero teraz. Kierowca Audi RS 5 ewidentnie pomylił publiczną drogę z torem wyścigowym, co w konsekwencji doprowadziło do zderzenia z Cinquecento.
W tym przypadku zasadne wydaje się pytanie, czy kierowca czerwonego Cinquecento wymusił pierwszeństwo? Oczywiście mając na uwadze, że mężczyzna prowadzący Audi pędził tak szybko, że bez względu na to kiedy by nie wyjechał mogło dojść do zderzenia.
Po zderzeniu silnik z Cinquecento znalazł się około 200 metrów dalej od pojazdu, co świadczy o sile uderzenia. Kierowca tego pojazdu trafił wówczas do szpitala. Z kolei drugi kierowca został opatrzony na miejscu. Obaj byli trzeźwi.