Nie czas chorować. Nowy Bond i spektakularne sceny samochodowe przeczekają koronawirusa

Nie czas chorować. Nowy Bond i spektakularne sceny samochodowe przeczekają koronawirusa

notimetosick

Podaj dalej

25. film o przygodach Jamesa Bonda zapowiada się nie tylko na gratkę dla miłośników kina akcji, ale także fanów motoryzacji. Niestety z powodu koronawirusa na premierę trzeba będzie poczekać do późnej jesieni.

Zwiastuny filmu nie pozostawiają wątpliwości, co do tego, że na dużym ekranie będzie można zobaczyć kilka spektakularnych scen kaskaderskich z wykorzystaniem samochodów czy jednośladów. Poślizgi, skoki będą chlebem powszednim.

Wszystko przy użyciu niezwykłych maszyn Aston Martina. Rolę w filmie reżyserii Cary Joji Fukanagi oprócz rzecz jasna Daniela Craiga otrzymały takie modele samochodów jak DB5, V8 Vantage, DBS Superleggera czy dopiero nadchodzący hipersamochód Valhalla. Niezwykłe sceny z tymi samochodami można było zobaczyć już pierwszym zwiastunie (powyżej), jak i w trailerze przygotowanym na Super Bowl (poniżej).

Swój kawałek tortu na ekranie dostała także nowa generacja Land Rovera Defendera. Brytyjski producent wykorzystał zresztą kadry ze zdjęć próbnych do stworzenia spektakularnej reklamy swojego samochodu terenowego. Co ciekawe, przyznano, że czteronapędówki nie były na planie znacząco modyfikowane pod kątem kaskaderki poza wstawieniem klatek bezpieczeństwa. Zobaczcie ten efektowny klip poniżej.

Nowy Bondem mieliśmy nacieszyć oko już za niespełna miesiąc, bo od 2 kwietnia. Te plany pokrzyżował strach przed epidemią koronawirusa, zwłaszcza w jego zarodku, czyli Chinach. Jak wiadomo, życie tam zostało sparaliżowane, a ludność boi się przebywać w dużych zgromadzeniach w obawie przed zarażeniem Covid-19, który wciąż jest rozpracowywany przez sektor medyczny.

Ta panika przekłada się także na kolejne kraje, w których wykryto przypadki infekcji koronawirusem, ale to właśnie paraliż Chin był główną przyczyną przełożenia premiery. Dlaczego? Głównie chodzi o pieniądze. Państwo środka to drugi co do wielkości rynek kinowy na świecie. W 2019 r. wartość tamtejszego box office oszacowano na 7,8 miliarda dolarów.

Producenci nie mogli pozwolić sobie na tak kolosalne straty, zwłaszcza w obliczu tego, że film szybko zapewne miałby pirackie kopie w internecie. W tej sytuacji na epickie sceny pościgów i topowej kaskaderki poczekamy do późnej jesieni. Superprodukcja będzie trzymana w szafie do 12 listopada 2020 r. Może się to jednocześnie okazać ryzykowne, ponieważ nie da się wykluczyć, że gotowy film w jakiś sposób zostanie wykradziony i rozpowszechniony w sieci.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News